Szef sejmowej komisji ds. służb specjalnych, Marek Opioła, powiedział w TVN24, że działalność polskich specsłużb pozostawia wiele do życzenia. Dodał, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego powinna prowadzić przede wszystkim działalność kontrwywiadowczą.
– Powinniśmy wiele zmienić i wprowadzić nowe mechanizmy. ABW powinna stać się realną Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a nie agencją papierkowej roboty – oświadczył.
Opioła opowiedział także o kulisach pierwszego posiedzenia speckomisji. – Szefowie służb sami złożyli dymisję. To naturalne, że pani premier, otrzymując dymisję od szefów służb, powołuje nowych – tłumaczył. – Dobrze się stało, że ta zmiana nastąpiła szybko i sprawnie. Mam nadzieję, że służby specjalne będą spokojnie pracować w tak niespokojnych czasach – dodał.
CZYTAJ TAKŻE: PiS pracuje nad nową specsłużbą. Zajmie się wywiadem elektronicznym
Polityk zapowiedział, że w związku z wydarzeniami w Paryżu komisja ds. służb specjalnych zorganizuje posiedzenie, na którym podsumuje sytuację po zamachach. Podkreślił, że w ramach współpracy wywiadowczej państwa powinny wymieniać się przede wszystkim informacjami na temat obywateli danych krajów, którzy podróżowali do miejsc takich jak Syria czy Irak.
Zdaniem Opioły, Polska powinna zweryfikować swoje stanowisko ws. przyjęcia imigrantów. – Dla bezpieczeństwa Polski i Polaków nie powinniśmy na dzień dzisiejszy przyjmować uchodźców – podkreślił, dodając, że są oni wykorzystywani przez Państwo Islamskie.
CZYTAJ TAKŻE:
Sasin: Większość uchodźców to młodzi mężczyźni, którzy uciekają przed służbą w armii