Olszewski o ustawie dezubekizacyjnej: Jest to potrzebne, szkoda, że tak mocno spóźnione
Jan Olszewski udzielił wywiadu gazecie "Super Express".
Rząd przyjął przedwczoraj ustawę dezubekizacyjną, która obniży emerytury i renty byłym SB-kom. Maksymalna emerytura byłego esbeka wynosi 19 tys. zł. 12 tys. zł dotyczy 32 osób, 9-12 tys. – 103 osoby, świadczenia w wysokości 6-12 tys. dotyczą 1230 osób, a 11 679 dostaje 3-6 tys. zł. Od listopada 2017 roku byli SB-cy dostawać będą rentę w wysokości 1543 zł, a emeryturę równą 2053 zł.
Do ustawy dezibekizacyjnej odniósł się, na łamach "Super Expressu", były premier, Jan Olszewski.
Zdaniem byłego premiera ustawa ta jest potrzebna. Wyraził jednak żal, że jest ona "mocno spóźniona". "Odpowiedzialność ponosi ówczesny prezydent Lech Wałęsa, który zdecydowanie sprzeciwił się proponowanym przez nas zmianom i je zablokował. Dlatego zmiany te są spóźnione o niemal ćwierć wieku" – sprecyzował Jan Olszewski.