Już od trzech lat żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej są „zawsze gotowi, zawsze blisko”. Dokładnie 14 sierpnia 2017 r. pierwsi terytorialsi założyli na głowę oliwkowe berety.
To wyjątkowe nakrycie głowy jest jednym z symboli i wyróżników WOT. Ważny jest nie tylko charakterystyczny, oliwkowy kolor, ale również kształt i sposób ułożenia nakrycia głowy.
– Tradycja noszenia beretów w Wojsku Polskim sięga 1919 roku i związana jest z żołnierzami „Błękitnej Armii” gen. Józefa Hallera, a dokładniej 1 pułku czołgów, którzy to jako pierwsi w historii polskiej armii nosili berety. Miały one kolor czarny i przeznaczone były dla kierowców pojazdów mechanicznych podczas jazdy, a także podczas pracy przy sprzęcie i obrębie koszar (czołgiści do dziś noszą berety w tym kolorze). Oficjalnie do użytku beret został wprowadzony Decyzją Ministra Spraw Wojskowych w 1937 roku, zaś powszechnym elementem umundurowania w Wojsku Polskim stał się dopiero po 1990 r. Obecnie obowiązuje kilka kolorów beretów, wyróżniających poszczególne rodzaje wojsk – czytamy na stronie internetowej Terytorialsów. Ten oliwkowy, noszony przez żołnierzy WOT, jest najmłodszym beretem w Wojsku Polskim.
Kolor i sposób noszenia zostały oficjalnie wprowadzone rozporządzeniem Ministra Obrony Narodowej z 15 grudnia 2018 r.
– Oliwkowy kolor beretów Terytorialsów jest symbolem pokoju i obfitości, a także nieśmiertelności i zwycięstwa. Wsparcie udzielane przez żołnierzy ma zapewniać pokój i obfitość, obrona zaś zwycięstwo i nieśmiertelność – dowiadujemy się ze strony internetowej WOT. Mamy tu nawiązanie historyczne, ponieważ berety w podobnym kolorze nosili żołnierze Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, żołnierze AK oraz Powstańcy Warszawscy.
Beret żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej jest beretem tłoczonym z Orłem WP wz. 1992, projektu Andrzeja Heidricha z umieszczonym na tarczy amazonek znakiem Polski Walczącej – „Kotwicy”. Powinien on być lekko przechylony na prawe ucho w taki sposób, aby znak orła wojskowego znajdował się nad lewą brwią. Prawa krawędź beretu powinna być opuszczona w dół nieco ku tyłowi tak, aby opadała na ucho – tłumaczy rzecznik prasowy WOT płk Marek Pietrzak. Ten kształt oraz sposób noszenia beretu stanowią hołd dla pierwszych dowódców i instruktorów wojsk specjalnych.
Co więcej, na nakryciu głowy Terytorialsa nie znajdziemy żadnych odznak, symboli czy stopnia wojskowego, a jedynie orła WOT. To symbol równości i pokory żołnierzy tej formacji.