Przejdź do treści
Oficerowie Agencji Wywiadu defraudowali pieniądze na tajne operacje. Przegrali na giełdzie 9 mln złotych
flickr/money pictures/CC BY 2.0

Funkcjonariusze Agencji Wywiadu traktowali pieniądze przeznaczone na tajne operację jako fundusz pożyczkowy, brali z niej pieniądze na samochody, mieszkania, nawet grali nimi na giełdzie - donosi dzisiejsza "Gazeta Wyborcza".

Informacje związane są z kontrolą, jaką Anna T. z biura finansów Agencji Wywiadu przeprowadziła w sierpniu 2012 r. Okazało się, że paczki przetrzymywane w szafach pancernych, które miały zawierać pieniądze na tajne operacje, wcale ich nie zawierają. Pod studolarowymi banknotami pochowane były powycinane kawałki papieru. 

Późniejsze działania związane z niniejszą kontrolą wykazały, że proceder defraudacji pieniędzy trwał przeszło 20 lat i siegał najwyższych szczebli tajnej służby.

"GW" informuje o dwóch sprawach, w efekcie których zdefraudowano blisko 11 milinów złotych.

Pierwsza dotyczy opisanej powyżej kontroli, która wykazała że defraudacji uległo 2 mln złotych.

Druga sięga roku 1994, kiedy to grupa naczelników UOP wyciągnęła z kasy 8 mln 700 tys. złotych. Chcieli w łatwy sposób zarobić pieniądze, przez rozmnożenie ich na giełdzie. Niestety nie udało się.

Z rozmów z uczestnikami obu wydarzeń wynika, że wywiad przez cały okres okres istnienia nie panował nad kontrolą wydatków związanych z celami opercyjnymi. Winą za te rażące naudużycia obciążony został jedynie kasjer, który niewiadomo dlaczego i dla kogo przez tyle lat wyprowadzał z kasy pieniądze.

Co więcej, wątpliwe są działania samej Agencja, która zdaje się, swój kompletny brak kontroli chce zatuszować promując wersję o jednorazowej kradzieży, w wyniku której miały zniknąć te wszystkie pieniądze. Wersji tej przeczą jednak fakty.

Świadkowie mówią, że funkcjonariusze Agencji traktowali kasę operacyjną jak fundusz pożyczkowy, z którego śmiało brali pieniądze na samochody czy mieszkania.

Wyliczenia poniesionych strat nie są jednak precyzyjne, co mogłoby wskazywać, że Agencja chce zataić rzeczywistą skalę nadużyć.

 

gazeta wyborcza

Wiadomości

Na terenach dotkniętych powodzią ma dziś ruszyć "Feniks"

Nowa Sól czeka na kulminacyjną falę. Jakie są prognozy?

Stan alarmowy przekroczony na 23 stacjach w dorzeczu Odry

Zełenski przedstawi plan zwycięstwa w wojnie najważniejszym w USA

Tysiące osób utknęły na drogach po nietypowych w Afryce obfitych opadach śniegu

Ostatnie wybory w Niemczech. Brandenburczycy poszli do urn

Andrzej Duda zaapelował o liczny udział w wyborach w USA

Soska: ludzie są wściekli na to, że rząd sobie nie radzi

"Słonecznikowi" złodzieje myśleli, że są bezkarni. Byli w błędzie

Skurkiewicz: pomoc poszkodowanym powodziom przerosła koalicję 13 grudnia

Wszyscy krzyczą w USA Republika!

Premier kończy przygodę z powodzią? Dziś nie odbył się wieczorny sztab powodziowy

Błaszczak: Polską rządzą amatorzy, Polską rządza dyletanci

Wildstein o raporcie zaniechań: Tusk przykryje festiwal niekompetencji festiwalem kłamstwa

Tłumy Polaków na spotkaniu z Prezydentem Dudą w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej Doylestown

Najnowsze

Na terenach dotkniętych powodzią ma dziś ruszyć "Feniks"

Tysiące osób utknęły na drogach po nietypowych w Afryce obfitych opadach śniegu

Ostatnie wybory w Niemczech. Brandenburczycy poszli do urn

Andrzej Duda zaapelował o liczny udział w wyborach w USA

Soska: ludzie są wściekli na to, że rząd sobie nie radzi

Nowa Sól czeka na kulminacyjną falę. Jakie są prognozy?

Stan alarmowy przekroczony na 23 stacjach w dorzeczu Odry

Zełenski przedstawi plan zwycięstwa w wojnie najważniejszym w USA