Odwołano koncert chóru Aleksandrowa w Krakowie. Deszkiewicz: Sowieckie mundury nie powinny być w Polsce oklaskiwane
Członkowie chóru Aleksandrowa nie będą już występowali w sowieckich mundurach, a w Filharmonii Krakowskiej odwołano koncert tego zespołu - to efekt antyrosyjskich protestów społecznych będących odpowiedzią na zajęcie Krymu. - Wobec tak agresywnego zachowania Putina, który wymachuje szabelką także w stronę Polski, występ chórzystów w mundurach z czerwonymi gwiazdami uważam za zupełnie nie na miejscu - powiedział w rozmowie z telewizjarepublika.pl Tadeusz Deszkiewicz.
Protesty przeciwko występom rosyjskiego Chóru Armii Aleksandra Pustowałowa rozpoczęły się wraz z początkiem jego wiosennej trasy koncertowej. 14 marca przed koncertem w Grodzisku Mazowieckim protestowały kluby "Gazety Polskiej". Doszło wówczas do wymiany zdań między manifestantami a chórzystami. Muzycy zobowiązali się, że nie będą występować w mundurach sowieckiej armii.
Słowa jednak nie dotrzymali. Na kolejnym występie, który odbył się 19 marca w Suwałkach - znów pojawili się w mundurach z czerwonymi gwiazdami.
Przed suwalskim Ośrodkiem Kultury zebrali się manifestanci, którzy przynieśli transparenty z hasłem „W czasie wojny milkną muzy” oraz przedstawiający trąbkę ze snajperską lunetą.
Protesty odbyły się również w Poznaniu, gdzie przygotowano ulotki „Tak dla muzyki. Nie dla sowieckiej symboliki”. Organizatorzy manifestacji poinformowali, że trzy godziny przed koncertem chór zdecydował się występować bez sowieckich emblematów i wyłączył z repertuaru niektóre z wojskowych pieśni.
-Na najbardzief radykalne rozwiązanie kontrowersyjnej sytuacji zdecydowano się w Krakowie, gdzie filharmonia w ogóle odwołała występ Chóru Armii Aleksandra Pustowałowa.
- Ja całkowicie popieram tę decyzję, mimo swego uwielbienia dla kultury rosyjskiej. Wobec tak agresywnego zachowania Putina, który wymachuje szabelką także w stronę Polski, występ chórzystów w mundurach z czerwonymi gwiazdami uważam za zupełnie nie na miejscu - powiedział w rozmowie z telewizjarepublika.pl Tadeusz Deszkiewicz.
- Sowieckie mundury nie powinny być w Polsce oklaskiwane - przekonywał.
Dodał, że absolutnie nic nie zmienia zdjęcie munduru, bo jest on symbolem przypisanym do tego chóru - dodał.