Osoby ogrzewające domy piecami węglowymi mogą już szykować się na ogromne zmiany. W resorcie Henning-Kloski trwają prace nad regulacjami, które zakażą właścicielom korzystania z niektórych rodzajów węgla. Podano datę, po której dopuszczone do obrotu będą jedynie orzech i groszek - i to tylko do kotłów najwyższej klasy.
"Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych. Z projektu wynika, że te mają być systematycznie zaostrzane, poprzez zmniejszenie maksymalnej zawartości siarki i wilgoci w węglu występującym pod nazwą kostka, orzech, groszek i miał", czytamy w Portalu Samorządowym.
Portal podaje, że w projekcie rozporządzenia znalazł się zapis o dacie granicznej stosowania wymagań jakościowych dla: węgla kamiennego, brykietów lub peletów. "Zaproponowano datę 30 czerwca 2029 roku. Projekt rozporządzenia wprowadza również zmiany w nazewnictwie sortymentów paliw, co ma wyeliminować występujący obecnie problem wprowadzania klientów w błąd", czytamy.
Resort Henning-Kloski proponuje, żeby nazwy kęsy, kostka, kostka I, kostka II zostały zastąpione przez określenie "węgiel kostka". Zaproponowano również nazwę "węgiel orzech", która ma zastąpić funkcjonujące obecnie nazwy orzech, orzech I, orzech II. Z kolei groszek, groszek I, groszek II, ekogroszek, groszek plus zostaną zastąpione przez "węgiel groszek". W projekcie rozporządzenia wprowadzony zostanie także zakaz używania nazw "ekomiał" i "miał plus", które będą dostępne pod nazwą "węgiel miał".
Zgodnie z obowiązującym prawem od 1 czerwca 2020 roku obowiązuje w Polsce zakaz korzystania z węgla brunatnego do celów grzewczych w gospodarstwach domowych. Resort klimatu proponuje, żeby podobny zakaz objął od 1 lipca 2025 roku paliwa stałe uzyskiwane z obróbki termicznej węgla brunatnego.