Ministerstwo Sprawiedliwości od nowego roku szykuje poważne zmiany dla kierowców. Rząd zaakceptował już projekt nowego kodeksu drogowego, którzy zaostrza kary za przestępstwa w ruchu drogowym oraz wydłuża okres przedawnienia karalności wykroczeń.
Nowy Kodeks Drogowy uderzy przede wszystkim w nieodpowiedzialnych kierowców, którzy powodują najwięcej śmiertelnych wypadków na polskich drogach.
Za bardziej restrykcyjnymi przepisami ruchu drogowego lobbował minister sprawiedliwości. Zbigniew Ziobro zaznaczył, że nie można dłużej tolerować sytuacji, kiedy piraci drogowi drwią z prawa, bo wymiar sprawiedliwości jest bezradny. Przekonywał również, że obecne przepisy ruchu drogowego nie pozwalają na skuteczne ściganie sprawców wypadków i wykroczeń drogowych.
Dlatego ministerstwo przygotowało zmiany dla kierowców w 2017 r.
W 2015 r. ponad 1000 sprawców groźnych wykroczeń drogowych (w tym 150 kolizji i 320 przekroczeń prędkości) nie spotkała kara, bo ich sprawy się przedawniły.
Na 112 wyroków skazujących pijanych lub odurzonych kierowców, którzy zabili na drodze człowieka lub spowodowali ciężkie uszkodzenia ciała, 26 wymierzono w zawieszeniu (2014 r. – 38 zawieszeń na 151 wyroków; 2013 r. – 93 zawieszenia na 252 wyroki). Jednocześnie statystyki pokazują, że w Polsce na 100 wypadków drogowych ginie aż 9 osób (dane z 2014 r.), a w Niemczech czy Austrii – jedna osoba.