– Prawo i Sprawiedliwość w uczciwy sposób zwyciężyło w wyborach w Polsce w oparciu na programie, który próbuje wdrażać teraz polski rząd. Ani Komisja, ani Parlament Europejski nie mają prawa, by się temu przeciwstawiać – mówił w wywiadzie dla portalu Onet.pl przewodniczący krytycznego wobec UE brytyjskiego ugrupowania United Kingdom Independance Party (UKIP), Nigel Farage.
Partia Nigela Farage'a nawołuje do głosowania za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej w referendum ws. Brexitu, które odbędzie się 23 czerwca. – Unia Europejska bezczelnie wmieszała się w wewnętrzne sprawy Polski. Ustanowiono niebezpieczny precedens (...) Decyzje powinny być przecież podejmowane w Londynie i Warszawie, a nie w mrocznych korytarzach Brukseli z udziałem niedemokratycznie wybranych biurokratów. My, Brytyjczycy, mamy wrodzone poczucie fair play; a PiS wygrało wybory i trzeba pozwolić im pracować – tłumaczył brytyjski polityk.
Nigel Farage od 1999 roku zasiada w Parlamencie Europejskim, gdzie konsekwentnie krytykuje unijne władze oraz sposób funkcjonowania wspólnoty. Duża popularność jego partii w Wielkiej Brytanii przyczyniła się do zorganizowania referendum ws. wyjścia z Unii. Wielu ekspertów uważa, że dzięki obietnicy przeprowadzenia głosowania David Cameron i jego Partia Konserwatywna wygrali wybory w zeszłym roku. – Silna Wielka Brytania, poza unijnymi strukturami, będzie przykładem dla innych państw europejskich; pokażemy, że możliwe jest odzyskanie niepodległości i kontroli nad własnymi sprawami – stwierdził Nigel Farage.
CZYTAJ RÓWNIEŻ
Premier Szkocji: Jeśli Wielka Brytania opuści Unię, przeprowadzimy referendum w Szkocji
Wielka Brytania pozostanie w UE?