W stronę Polski feralnej nocy mogło zmierzać nawet 50 dronów
Portal niezalezna.pl ujawnił w piątek, że w kierunku Polski w nocy z wtorku na środę zmierzało aż 50 dronów.
Dronów, które leciały do Polski, a mogły być potencjalnym zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa mogło być aż 50. Dziennikarz Niezależnej ustalił, że w ostatniej chwili nad terytorium Białorusi część obiektów, wystrzelonych z terytorium Rosji, zmieniło kierunek lotu. Ta informacja została potwierdzona w kilku źródłach.
W środę premier Donald Tusk informował, że do polski wleciało 19 bezzałogowców, dziś już wiemy, że ta liczba wzrosła do 21 maszyn. Tę informację potwierdził prezydencki minister Marcin Przydacz.
Tymczasem źródła Niezależnej podają, że w kierunku naszej granicy leciało 50 maszyn.
Duża skala działań polskich Sił Zbrojnych i pomoc sojuszników była tym bardziej uzasadniona, że zagrożenie było wielkie. Według naszych informatorów, w kierunku Polski zbliżało się blisko 50 obiektów, a część z nich m.in na terytorium Białorusi zmieniło kierunek lotu – pisze Tomasz Grodecki z portalu niezalezna.pl.
Tych naruszeń mogło być potencjalnie więcej. Obserwowaliśmy co się dzieje - strona ukraińska cały czas działała i zwalczała drony. Cały czas było zagrożenie, że liczba będzie większa” – powiedział w rozmowie z portalem rzecznik DORSZ ppłk Jacek Goryszewski.
Źródło: Republika, niezalezna.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Tusk zgodził się na umowę z Mercosur?
Ponowne umorzenie śledztwa ws. użycia broni hukowej przez funkcjonariuszkę SG
Uroczystości pogrzebowe Andrzeja Kołakowskiego. Cenckiewicz odczytuje list prezydenta Nawrockiego.