Nieoficjalne spotkanie sędziów czy legalne posiedzenie? Trwa spór o Trybunał Konstytucyjny
Dzisiaj o godzinie 13.00 Trybunał Konstytucyjny ogłosi swoje orzeczenie ws. nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS. Wyrok trybunału nie zostanie jednak opublikowany w Dzienniku Ustaw, ponieważ jak zapowiedział premier Szydło posiedzenie jest tylko nieoficjalnym spotkaniem sędziów, a "komunikat nie będzie orzeczeniem w myśl obowiązującego prawa".
Podczas wczorajszego dziewięciogodzinnego posiedzenia Trybunału Konstytucyjnego, sędziowie analizowali nowelę ustawy o TK autorstwa PiS z grudnia 2015 roku. Wyrok ma zostać ogłoszony dzisiaj o godzinie 13.00.
Trybunał odrzuca wniosek i prowadzi obrady
Wczoraj rano prezes TK Andrzej Rzepliński poinformował, że Trybunał nie uwzględnił wniosku Zbigniewa Ziobry, który domagał się odroczenia rozprawy. Minister sprawiedliwości wysłał do TK pismo, w którym przedstawił swoje stanowisko dotyczące rozpatrywania grudniowej noweli.
Prokurator generalny i minister sprawiedliwości wskazał, że zgodnie z obowiązującą ustawą sprawa powinna być rozpoznana w pełnym, a więc liczącym 13 sędziów składzie.
Ponadto w przypadku decyzji o rozpoznaniu sprawy na rozprawie, wyznaczanie jej terminu powinno nastąpić według kolejności wpływu i nie wcześniej niż sześć miesięcy od zawiadomienia o jej terminie. CZYTAJ WIĘCEJ
Nieoficjalne spotkanie sędziów
– Moim obowiązkiem jest publikowanie tych dokumentów, które są wykonane zgodnie z obowiązującym prawem (...) nie mogę łamać konstytucji – komentowała wczoraj premier Beata Szydło pytana czy orzeczenie TK ws. nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS zostanie opublikowane w Dzienniku Ustaw.
Premier podkreśliła, że dwudniowe spotkanie sędziów nie odbywa się zgodnie z obowiązującą obecnie ustawą i komunikaty wydawane przez TK nie są oficjalnymi orzeczeniami. – Komunikat nie będzie orzeczeniem w myśl obowiązującego prawa, nie mogę łamać konstytucji, nie mogę go opublikować – mówiła wczoraj dalej Szydło odpowiadając na pytanie dotyczące publikacji decyzji sędziów TK ws. noweli ustawy o TK z grudnia 2015 roku. – Moim obowiązkiem jest publikowanie tych dokumentów, które są wykonane zgodnie z obowiązującym prawem – dodała.
Jak tłumaczyła Szydło, dzisiaj spór merytoryczny ws. Trybunały Konstytucyjnego został rozwiązany, a został jedynie spór polityczny. – Pytanie, czy niektórzy sędziowie Trybunału Konstytucyjnego tego konsensusu chcą, czy opozycja w Polsce jest w stanie wznieść się ponad interes polityczny i zawrzeć porozumienie – dodała premier. Czytaj więcej
Czytaj więcej:
TK odwołał obchody 30-lecia. Impreza miała kosztować 750 tys. zł
Budka: Stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości ws. rozprawy TK jest niedopuszczalne