Niemowlak, który wpadł do morza, oddycha samodzielnie

Niespełna 4-miesięczne dziecko, które tydzień temu wpadło do kanału portowego w Ustce, oddycha samodzielnie i zostało odłączone od respiratora.
Do rodzinnego dramatu doszło 9 września w pobliżu kanału portowego w Ustce. 3,5 - miesięczne niemowlę stoczyło się w wózku z nabrzeża, wpadając do wody. Na ratunek dziecku natychmiast ruszył mieszkaniec Słupska, który też spacerował i widział całą sytuację. Dziecko zostało przetransportowane do słupskiego szpitala i wprowadzone w stan śpiączki farmakologicznej. Dziecko znajduje się teraz w szpitalu w Gdańsku.
W sobotę dziewczynka została odłączona od respiratora i oddycha samodzielnie. Według dotychczasowych wstępnych ustaleń, rodzice prawdopodobnie nie zauważyli, że na molo jest uskok. Przypuszcza się, że do wypadku mogło dojść w momencie, gdy rodzice chcieli zrobić zdjęcie przy Syrence Usteckiej.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Niemiecka gazeta szkaluje Polskę za obronę wschodniej granicy. Domaga się przyznawania podsyłanym przez Łukaszenkę migrantom azylu
Ziobro komentuje wyrok TSUE: Polakom nie wolno zmieniać sądownictwa, jeśli nie jest to po myśli Brukseli
Prezydent Nawrocki odniósł się do błazenady ministra Sikorskiego przed Białym Domem. "Apeluję o powagę"
Wyjątkowy tupet Domańskiego. Minister finansów za groźbę obniżenia ratingu obwinia prezydenta Nawrockiego
Marta Nawrocka zachwyca elegancją podczas wizyty w Watykanie! Ekspertka oceniła stylizację Pierwszej Damy
"Puźniki już nie istnieją, zostały wymazane z pamięci". Dziś pogrzeb ekshumowanych ofiar zbrodni wołyńskiej
Najnowsze

Policjanci z Jeleniej Góry rozbili przestępczy interes. W tle narkotyki oraz nielegalny hazard

Narodowe Czytanie poezji Jana Kochanowskiego z udziałem Pary Prezydenckiej [TRANSMISJA]

Ziobro komentuje wyrok TSUE: Polakom nie wolno zmieniać sądownictwa, jeśli nie jest to po myśli Brukseli
