Przejdź do treści
Niecodzienna sytuacja w Kępnie. 15-latkowi alkohol w sklepie sprzedała... 14-letnia ekspedientka
pixabay.com

Policjanci namierzyli nastolatka, który w sklepie bez problemu kupił alkohol. Za ladą mundurowi zastali ekspedientkę... w wieku 14 lat.

Podczas patrolu na jednej z kępińskich ulic policjanci zauważyli, że w jednym ze sklepów sprzedano alkohol chłopcu.

On i jego kolega na widok mundurowych zaczęli nerwowo się zachowywać i szybko oddalać się spod sklepu. Zostali zatrzymani do kontroli - poinformował rzecznik prasowy kępińskiej policji sierż. Rafał Stramowski.

15-latkowie mieli przy sobie alkohol, który - jak okazało się - "sprzedała im 14-letnia ekspedientka" - powiedział rzecznik kępińskiej policji.

Dziewczyna odpowie przed sądem rodzinnym. Natomiast właściciel sklepu może ponieść konsekwencje w postaci kary grzywny i utracenia koncesji na sprzedaż alkoholu.

PAP

Wiadomości

I tura wyborów w Rumunii. Prorosyjski kandydat na czele

Atak rosyjskich dronów na Kijów

Protest w Nowym Sadzie. "Bulwar zakrwawionych rąk"

Rosja jest wyjątkowo agresywna w cyberprzestrzeni

Stróżniak zabronił puszczać "Przeżyj to sam" na wiecach KOD-u

Aktor opowiada szczerze o swoim alkoholizmie

Zandberg kandydatem? Dziennikarze wpadli na trop

Czy Hołownia jest dla konserwatywnych wyborców racjonalną alternatywą?

Niemcy chcą sprowadzać imigrantów-fachowców

Ryba: Nawrocki pokazał, że jest człowiekiem rodzinnym

Krwawy atak na bar. Są zabici i ranni

Petru pójdzie pracować na kasę do dyskontu

Tajemnice Uniwersytetu w Siedlcach i TW Misiek. Ujawniamy!

Włoskie ośrodki dla osób ubiegających się o azyl stoją puste. Gdzie migranci?

Przedstawiciel Polski kontra przedstawiciel „warszawskiej elitki”

Najnowsze

I tura wyborów w Rumunii. Prorosyjski kandydat na czele

Stróżniak zabronił puszczać "Przeżyj to sam" na wiecach KOD-u

Aktor opowiada szczerze o swoim alkoholizmie

Zandberg kandydatem? Dziennikarze wpadli na trop

Czy Hołownia jest dla konserwatywnych wyborców racjonalną alternatywą?

Atak rosyjskich dronów na Kijów

Protest w Nowym Sadzie. "Bulwar zakrwawionych rąk"

Rosja jest wyjątkowo agresywna w cyberprzestrzeni