Ta informacja cieszy chyba tylko Rafała Trzaskowskiego i jego urzędników. W Warszawie zaczęły obowiązywać nowe stawki opłat za postój w strefie płatnego parkowania. - Wzrosła także opłata dodatkowa, naliczana kierowcom, którzy nie zapłacili za parkowanie - poinformował Zarząd Dróg Miejskich.
Decyzję o podwyżce podjęła w czerwcu Rada Warszawy. Obecnie za pierwszą godzinę parkowania kierowcy zapłacą 4,5 zł, drugą – 5,4 zł, trzecią – 6,4 zł, a czwartą i każda kolejną – 4,5 zł. „Zmiana stawek stanowi ich urealnienie. W 2020 r. kiedy ustalana była poprzednia wysokość stawki, radni określili ją na poziomie 0,15 procent minimalnego wynagrodzenia (taki limit wynika z ustawy o drogach publicznych). Wraz ze wzrostem płac opłata za parkowanie przestaje spełniać swoją funkcję, ponieważ staje się relatywnie niższa. Stawki urosły o ok. 15 proc., w granicach dopuszczonych ustawowo przez rząd” - przekazał Zarząd Dróg Miejskich.
🅿📈Od 15.08.22 obowiązują nowe stawki opłat za postój w #SPPN. Urosły o ok. 15%, w granicach dopuszczonych ustawowo przez rząd. Dzięki temu będą dalej spełniać dotychczasową rolę, skłaniając do możliwie krótkiego postoju, aby zapewnić wolne miejsca.
— ZDM Warszawa (@ZDM_Warszawa) August 16, 2022
ℹ https://t.co/FmGUPiW1Ai pic.twitter.com/ghFtwr9o1l
Wzrosła też opłata dodatkowa za nieopłacenie postoju. Wynosi ona teraz 300 zł, przy czym wniesiona w ciągu 7 dni jest mniejsza o 100 zł. Od kilku lat kontrolą wniesienia opłat zajmują się specjalne elektryczne samochody z systemami kamer. Analogiczny system mają też patrole piesze ZDM. Nie ma już zatem potrzeby wykładania biletu parkingowego za szybę samochodu.