Polski resort obrony zdementował informację Jurija Łucenki, doradcy prezydenta i przewodniczącego partii Blok Petra Poroszenki, który oświadczył, że na szczycie NATO zapadły ustalenia dotyczące przysłania na Ukrainę doradców wojskowych oraz dostaw nowoczesnej broni. szef MON Tomasz Siemoniak napisał na Twitterze, że nie było takich ustaleń, a NATO wyraziło jedynie "poparcie dla Ukrainy i wolę współpracy".
Łucenko podał, że takie decyzje podjęto na zakończonym w piątek szczycie NATO w walijskim Newport. „Na szczycie NATO zapadły ustalenia dotyczące (przysłania na Ukrainę) doradców wojskowych oraz dostaw nowoczesnej broni z USA, Francji, Włoch, Polski i Norwegii" - napisał Łucenko w swoim blogu na stronie gazety internetowej „Ukrainska Prawda".
- Nie potwierdzam tych doniesień. Nie ma jakichkolwiek ustaleń ze szczytu NATO co do dostawy nowoczesnej broni z Polski na Ukrainę - skomentował wpis Łucenki rzecznik polskiego ministerstwa obrony płk Jacek Sońta. - Informacje na temat dalszej współpracy NATO-Ukraina przedstawił publicznie sekretarz generalny sojuszu w Newport. Najwyraźniej doradca prezydenta Ukrainy mówił o swoich ewentualnych planach na przyszłość - powiedział Sońta.
W podobnym tonie sprawę skomentował szef MON Tomasz Siemoniak. Minister napisał na Twitterze:
Nie ma ustaleń szczytu NATO o "dostawach nowoczesnej broni z Polski na Ukrainę". NATO wyraziło poparcie dla Ukrainy i wolę współpracy.
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) wrzesień 7, 2014
Na szczycie NATO postanowiono, że kraje członkowskie utworzą specjalny fundusz, na który przekażą około 15 mln euro na wsparcie dla Ukrainy. Kijów otrzyma też wsparcie finansowe od poszczególnych państw Sojuszu w ramach dwustronnych porozumień. Wsparcie ma się skoncentrować na takich dziedzinach jak bezpieczeństwo cybernetyczne, logistyka, struktury dowodzenia, kontrola i komunikacja, a także rehabilitacja weteranów.
NATO jako sojusz nie może dostarczyć Ukrainie sprzętu wojskowego, ale mogą to uczynić poszczególne kraje członkowskie - powiedział w Newport sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen.
Prezydent Bronisław Komorowski zadeklarował, że Polska jest gotowa spełnić oczekiwanie Ukrainy i po zakończeniu konfliktu może udzielić wsparcia w modernizacji ukraińskich sił zbrojnych.
CZYTAJ TAKŻE:
Doradca prezydenta Ukrainy: Otrzymamy broń z Polski i czterech innych państw NATO
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Szczerba atakuje Nawrockiego, internauci nie pozostawiają suchej nitki na europośle KO
Kolejne zatrzymania osób z gangu legalizującego pobyt cudzoziemców
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP
Polska 22 listopada – co wydarzyło się tego dnia