Działacz opozycji PRL Krzysztof Wyszkowski powiedział w rozmowie z "Super Expressem", że Lech Wałęsa poniesie odpowiedzialność karną za składanie fałszywych zeznań. Wałęsie może grozić od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.
Przypomnijmy, że Lech Wałęsa twierdził, że dokumenty znalezione w domu Kiszczaka są podrobione. Ekspertyza grafologiczna wykazała jednak jednoznacznie, że materiały dotyczące podjęcia współpracy Lecha Wałęsy ze służbami bezpieczeństwa są prawdziwe.
"Nie mam wątpliwości, że Wałęsa odpowie za kłamanie podczas śledztwa. Grozi za to od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia" - zaznaczył Krzysztof Wyszkowski.
Instytut nie wyklucza zawiadomienia w sprawie fałszywych zeznań Wałęsy
Szef pionu śledczego IPN prokurator Andrzej Pozorski poinformował, że decyzja o ewentualnym zawiadomieniu w sprawie fałszywych zeznań będzie podjęta wtedy, kiedy skończy się postępowanie. Zaznaczył jednak, że instytut nie wyklucza takiego rozwiązania.
– Pan Wałęsa ma teraz prawo złożyć wnioski i zastrzeżenia - poinformował Andrzej Pozorski.