Zamknięte są ulice Strzałowa, Rybaki i Długa. W centrum miasta znajdują się dziesiątki policjantów. Całe zamieszanie spowodowane jest zapowiedzianymi na środę manifestacjami.
Oto relacja na żywo wydarzeń z Poznania:
Godz. 19.14
Narodowcy na zmianę wchodzą i wychodzą z pubu Reduta, aby uniknąć oskarżenia o nielegalne zgromadzenie.
Godz. 19.00
Policjanci wezwali narodowców do rozejścia się, ale ci zostali na miejscu. Argumentują, że stoją w kolejce do pubu.
Godz. 18.54
Robi się gorąco. Policjanci wciąż spychają narodowców, tłum zaczął stawiać opór. Funkcjonariusze przygotowali do użycia tarcze i pałki.
Godz. 18.50
Poseł Dziuba i Robert Winnicki rozmawiali z policjantami, aby zaprzestali spychania narodowców z ul. Strzałowej.
Godz. 18.46
Prowadzący manifestację antyfaszystowską zachęca uczestników do zapraszania znajomych, aby dołączyli do protestu.
Godz. 18.36
Z pubu Reduta wyszedł Robert Winnicki. On i poseł Tadeusz Dziuba poszli rozmawiać z policjantami.
Godz. 18.25
Obie manifestacje wciąż trwają i wymieniają się "uprzejmościami". Policja powiększyła dystans między nimi odpychając narodowców.
Godz. 18.00
W pubie Reduta odbyła się konferencja z udziałem Roberta Winnickiego, Macieja Kukiera z wielkopolskiego Ruchu Narodowego oraz Ziemowita Przebitkowskiego z wielkopolskiej Młodzieży Wszechpolskiej.