„Polski Ład, czyli nadzieja po czasie zarazy. Wielki plan rozwoju Polski” to temat okładkowy najnowszego wydania „Gazety Polskiej”. W wydaniu także m.in. „Lista hańby Leszka Balcerowicza” i „Campus Rafała, czyli tańczący z Niemcami”.
Hubert Kowalski napisał: „Liderzy Zjednoczonej Prawicy przedstawili Polski Ład. To największe zmiany, jakie czekają Polskę od wstąpienia do Unii Europejskiej w 2004 r. Co najmniej 100 tys. zł na mieszkanie, emerytura bez podatku, podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, duży wzrost wydatków na ochronę zdrowia – brzmią niektóre zapowiedzi. Rozwiązania mają między innymi stworzyć jak najlepsze warunki do zakładania i powiększania rodzin. – To naprawdę jest szansa, by polskie aspiracje zostały załatwione w ciągu tego 10-lecia. Nie możemy tego zmarnować – mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński”.
„Lista hańby Leszka Balcerowicza” to artykuł Piotra Lisiewicza. „Samobójstwa rolników, gigantyczne bezrobocie, zniszczenie fabryk, upadek wielu nowych, prywatnych firm, spadek PKB o ponad 20 proc., uwłaszczenie komunistycznej nomenklatury, gigantyczne afery – to wszystko Polacy przeżyli w okolicach 1990 roku na własnej skórze. Najgorsze, że system stworzony przez Leszka Balcerowicza okazał się trwały. Pod pretekstem walki z inflacją wyłonił elity rodem z dawnej bezpieki, które na dziesięciolecia zabetonowały postkolonialny model państwa. Niemającego szans na niepodległość i bycie w Europie podmiotem” – napisał autor.
Grzegorz Wierzchołowski, autor artykułu „Czerwony Sąd Administracyjny” napisał, że „Naczelny Sąd Administracyjny uchylił uchwały KRS z 2018 roku dotyczące nominacji dla nowych sędziów Sądu Najwyższego, w tym m.in. dla Małgorzaty Manowskiej (obecnej pierwszej prezes SN) i Kamila Zaradkiewicza, uznając je za niezgodne z prawem. Jak ujawnił portal Niezalezna.pl, sędzia Małgorzata Korycińska, która uczestniczyła w składzie orzekającym NSA, została w 1977 roku zarejestrowana jako TW SB o pseudonimie Andrzej. To jednak wierzchołek góry lodowej: według ustaleń „GP”, w NSA aż roi się od sędziów z komunistyczną przeszłością, wydających dziś wyroki związane m.in. z… dekomunizacją”.
Jacek Liziniewicz analizuje projekt Campus Polska. „Po głosowaniu w sprawie Funduszu Odbudowy opozycja znalazła się w rozsypce. Koalicja Obywatelska zanotowała najniższy sondażowy wynik w swojej historii. Co natychmiast sprawiło, że uruchomił się Rafał Trzaskowski, który za pieniądze m.in. niemieckiej fundacji organizuje Campus Polska Przyszłości” – czytamy w artykule.
„Lewacki protest przeciwko pocałunkowi śpiącej królewny jest i śmieszny, i straszny. Ingerencje ideologiczne w przekaz dla dzieci i młodzieży trudno bowiem nazwać inaczej niż gwałtem na ich wrażliwości” – napisała Sylwia Krasnodębska w materiale „Lewicowa rewolucja w bajkach”.