Skazany na karę śmierci przez powieszenie, zachował godność, która zdumiała jego katów - napisał na Facebooku o generale Auguście Emilu Fieldorfie "Nilu" premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek, w 67. rocznicę śmierci dowódcy Kedywu AK.
"Podczas jednego z ostatnich widzeń przed śmiercią gen. Nil zwrócił się do swojej żony: "Pamiętaj, abyś nie prosiła ich o łaskę. Zabraniam tego!" Nie chciał prawa łaski, która przynależy do przestępców, a on żadnego przestępstwa nie popełnił. (...) Już za życia był bohaterem swoich czasów - najpierw jako organizator i dowódca Kedywu Armii Krajowej, potem jako zastępca Komendanta Głównego Armii Krajowej. A kiedy został skazany na karę śmierci przez powieszenie, zachował godność, która zdumiała jego katów" - przypomniał Mateusz Morawiecki. Morawiecki.
"Pamiętając o rocznicy śmierci gen. +Nila+, zachowuję w swojej pamięci obraz polskiego żołnierza, który swoje życie poświęcił dla Polski" - dodał premier.