Morawiecki: Dobro narodu powinno zawsze znajdować się nad literą prawa
Gościem Ryszarda Gromadzkiego w programie "Republika na żywo" był marszałek senior Kornel Morawiecki. Rozmowa dotyczyła między innymi zatajonych dokumentów w sprawie katastrofy smoleńskiej, a także debaty o Polsce w Parlamencie Europejskim.
– Prokuratura i komisja Millera podała do wiadomości publicznej, że eksperci zbadali szczątki wraku - powiedział Morawiecki. - Jeśli tak się nie stało, powinna odbyć się publiczna dyskusja między dwiema komisjami. Katastrofa smoleńska dzieli Polaków, dlatego najważniejsze jest jak najszybsze podanie prawdziwej wersji, która przestanie dzielić obie strony - dodał marszałek senior.
"Trybunał Konstytucyjny sam nie przestrzega Konstytucji"
– Wydaję mi się, ze największym zaskoczeniem i jednocześnie zmartwieniem jest to, że w kampanii przeciwko Polsce biorą udział polscy parlamentarzyści - mówił marszałek senior. - Tego nie wolno robić. Jest to absolutne nieporozumienie i krzywda, którą wyrządza się Polsce. Niektórzy Polacy sami sobie szkodzą w imię swoich partykularnych interesów. Faktem jest, że Trybunał Konstytucyjny sam nie przestrzega Konstytucji - stwierdził Kornel Morawiecki.
– Myślę, że europarlamentarzyści często motywowani są zagranicznymi przekazami medialnymi - mówił marszałek. - Sprawy takie jak: Brexit, czy kryzys migracyjny przykrywane są marginalną sprawą, jaką jest spór o Trybunał Konstytucyjny w naszym kraju. W Polsce odbyły się wolne wybory i działa demokracja. Jeśli można mieć jakiekolwiek zarzuty, to powinny one dotyczyć wyborów samorządowych w 2014 roku. Wtedy jednak panowała cisza - dodał Kornel Morawiecki.
"Dobro narodu powinno zawsze znajdować się nad literą prawa"
– Sprawa Polski jest sztucznie podkręcana, ale też wykorzystywana przez niektórych polityków po to, by podnieść swój obóz władzy - stwierdził Morawiecki. - Czy coś nowego znajduje się np. w programie Ryszarda Petru? Stałą ideą opozycji jest obalenie i permanentna krytyka polskiego rządu - podkreślił marszałek senior.
– Nie może być tak, że układ prawniczy w Polsce jest tzw. świętą krową - mówił gość programu. - Dobro narodu powinno zawsze znajdować się nad literą prawa - skwitował Morawiecki.
– Kiedy czyta się orzeczenia Trybunału, normalny człowiek nie jest w stanie ich zrozumieć - stwierdził marszałek senior. Są one pisane hermetycznym językiem, który brzmi, jak zastrzeżony dla wybranej kasty. Błędem jest to, że środowisko sędziowskie nie zostało zlustrowane. Część sędziów umarła, ale zostawili po sobie następców. Jest to błąd Okrągłego Stołu - dodał Morawiecki.
"To, co dzieje się z Zygmuntem Miernikiem, jest skandalem"
– To, co dzieje się z Zygmuntem Miernikiem jest skandalem - powiedział Morawiecki. - Sąd Najwyższy powinien pójść po rozum do głowy. Człowiek, który wykonał pewną demonstrację na sali sądowej (w 2013 r. na procesie generała Czesława Kiszczaka uderzył tortem sędzinę, która orzekała o zawieszenia procesu generała. - przyp. red.) siedzi w wiezieniu. Można śmiało stwierdzić, że jest to osoba, która odsiaduje wyrok za stan wojenny w wolnej Polsce. Ludzka przyzwoitość nakazuje, by tę sprawę załatwić. Jest ona kompromitacją polskiego wymiaru sprawiedliwości - podsumował Kornel Morawiecki.