Morawiecki: Codziennie około 100 tirów wyjeżdża z Polski z polską pomocą na Ukrainę
Premier Mateusz Morawiecki odwiedził siedzibę Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) w miejscowości Niemce w woj. lubelskim. Agencja odpowiedzialna jest m.in. za organizację logistyki pomocy międzynarodowej, czy punktów recepcyjnych dla uchodźców z Ukrainy. Rząd zapewnia, że wszystkie osoby, które przybędą do Polski otrzymają pomoc. Strona polska blisko współpracuje ze stroną ukraińską dostarczając m.in. leki, żywność i sprzęt przeciwpożarowy.
– To zbrodnia przeciw ludzkości. Aby Ukraińcy mogli się bronić, aby Ci dzielni ludzie mogli stawiać opór Rosji, to jednocześnie potrzebna jest pomoc. Przede wszystkim pomoc humanitarna – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Rząd organizuje pomoc zarówno zbierając różnego rodzaju środki z całego kraju, ale również kupując najbardziej potrzebne towary i wysyła je na Ukrainę. Dodatkowo jesteśmy organizatorami ogólnoeuropejski akcji. Do nas trafiają kolejne transporty, które po uzgodnieniu z Ministerstwem Zdrowia Ukrainy, dystrybuujemy do różnych miast lub do osób, które najbardziej tego potrzebują.
Pomoc zza Polskiej granicy
Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych przyjmuje pomoc zza granicy. Nasi sojusznicy dostarczają do Polski towary, dobra materialne dla Ukrainy. Premier Mateusz Morawiecki okazał wdzięczność za przekazywane dary dla potrzebujących.
CZYTAJ: Pieniądze, krew, mieszkania. Polacy tłumnie ruszyli z pomocą dla uchodźców
– Dzisiaj codziennie około 100 tirów, ciężarówek wyjeżdża z Polski do miast, do szpitali, szkół, żłobków, przedszkoli, samorządów po stronie ukraińskiej z polską pomocą. Z pomocą, która płynie przez Polskę z wielu innych stolic europejskich, za które też dziękuję – podziękował premier Mateusz Morawiecki. I dodał: Tyle możemy zrobić i tyle powinniśmy zrobić.
Rzeczy materialne i pomoc z serca są przekazywane Ukraińcom
Z Polski do Ukrainy transportowane są przede wszystkim leki, antybiotyki, środki opatrunkowe, środki higieniczne, ale także żywność o dłuższym terminie przydatności do spożycia. Dostarczamy także koce, śpiwory, czy łóżka. Do szpitali w Ukrainie przekazywane są agregaty prądotwórcze. W transportach wysyłamy także sprzęt przeciwpożarowy i gaśnice.
– Wiemy doskonale, co dzieje się w Ukrainie. Co chwilę bomby spadają na przedszkola, szkoły, szpitale, na osiedla – te środki są tam coraz bardzo potrzebne – podkreślił szef polskiego rządu.
Już ponad 700 tys. osób przybyło do Polski
Łącznie 787 tys. osób przyjechało do Polski od momentu wybuchu wojny w Ukrainie. Ostatniej doby Służba Graniczna odprawiła 106 tys. osób na polsko-ukraińskiej granicy. Rząd zapewnia, że wszyscy otrzymają pomoc. Rezerwa noclegowa przygotowana jest w całym kraju. Dzięki darmowym transportom możliwa jest relokacja wszystkich ludzi do poszczególnych punktów w całej Polsce.
Centra pomocy dla uchodźców z Ukrainy
Polska stała się dla Ukrainy wielkim hubem humanitarny. Dodatkowo dzięki wsparciu samorządów w naszym kraju działa już 30 punktów recepcyjnych przygotowanych dla uchodźców z Ukrainy. Osoby te otrzymują tam informacje na temat pobytu, podstawową opiekę medyczną, miejsce na odpoczynek oraz zostanie im wskazane tymczasowe zakwaterowanie. Przede wszystkim Polacy oferują swoje wsparcie. To ludzie dobrej woli pomagają i przyjmują uchodźców do swoich domów. Słowa podziękowania należą się również organizacjom pozarządowym i wolontariuszom, którzy zaangażowali się w cały proces pomocy humanitarnej.
– Otwieramy dziś w Polsce naszą granicę, nasze domy, nasze serca w czasie, kiedy tam w Rosji i Ukrainie dzieją się rzeczy naprawdę okropne – mówił Prezes Rady Ministrów.
CZYTAJ: PKP Intercity. Bezpłatnie pociągami dotarło do Polski ponad 100 tys. Ukraińców