„Ministra” od Tuska z planem zniszczenia gospodarki. Ekonomiści sprowadzili ją na ziemię...

Zapowiedź "ministry" pracy w rządzie Tuska - Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, że płaca minimalna powinna wynosić 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia, wzburzyła przedstawicieli biznesu. Mimo prób tonowania nastrojów, wciąż nie brakuje krytycznych głosów - także ekonomistów.
Dzisiejsza "Rzeczpospolita" zwróciła uwagę, że resort rodziny "od kilku dni stara się tonować emocje" po wypowiedzi minister Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, która w rozmowie z Polskim Radiem zapowiedziała, że w projekcie ustawy wdrażającej unijną dyrektywę o europejskiej płacy minimalnej zaproponuje, by określić jej poziom na 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.
Zapowiedź tej wartości zdecydowanie przewyższającej wskaźniki określone w unijnej dyrektywie wywołała medialną burzę. Cytowany przez "Rz" Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP uważa, że "niebezpieczne są zapowiedzi, które zwiększają niepewność firm". Zwrócił uwagę, że "dla firm, które myślą o ekspansji w Polsce albo rozważają ją jako jedną z lokalizacji nowych inwestycji, już sama zapowiedź takich zmian jest sygnałem ostrzegawczym, szczególnie przy obecnym deficycie rąk do pracy".
Prezes Instytutu Finansów Publicznych Sławomir Dudek uważa, że "taka nieskonsultowana zapowiedź może oznaczać wzrost szarej strefy oraz niepokój w przedsiębiorstwach". Dodaje, że "znacznie lepszym rozwiązaniem byłyby branżowe i regionalne płace minimalne".
Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, krytykując pomysł podkreśla, że "podnoszenie płac musi być powiązane z wydajnością i produktywnością". Dodał, że "mamy tu próbę zadekretowania bogactwa, co się zawsze źle kończy".
Prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan i przewodniczący zespołu prawa pracy w Radzie Dialogu Społecznego zauważył, że wysoki poziom płacy minimalnej cieszy oczywiście związki zawodowe. "Ale czy problem spłaszczenia płac, możliwego wzrostu szarej strefy, wreszcie kłopotów mikroprzedsiębiorstw nie jest sygnałem do refleksji na temat wpływu wysokości płacy minimalnej na rynek pracy?" – pytał.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości

„Friz & Wersow. Miłość w czasach online” miało być hitem, a wyszła katastrofa. Drugi najgorzej oceniany polski film w historii!
Ostrzegała przed ginekologiem-aborterem, została skazana. Teraz będzie prosić prezydenta o ułaskawienie
Marcela Leszczak o trudnych chwilach po rozstaniu z Miśkiem Koterskim. „Największy smutek sprawiają najbliżsi”
Kaczyński ostro o decyzji Parlamentu Europejskiego ws. Obajtka i Dworczyka: „To nawiązanie do najgorszych tradycji”
Najnowsze

„Friz & Wersow. Miłość w czasach online” miało być hitem, a wyszła katastrofa. Drugi najgorzej oceniany polski film w historii!

Marcela Leszczak o trudnych chwilach po rozstaniu z Miśkiem Koterskim. „Największy smutek sprawiają najbliżsi”

Reseciarze znów w akcji. Będzie nowe połączenie autobusowe między Rosją a Warszawą

Prokuratura chce uzasadnienia wyroku w sprawie o groźby pod adresem funkcjonariuszy SG
