- Polska i Czechy nie potrzebują pośrednictwa instytucji UE we wzajemnych relacjach - oceniła we wtorek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
W poniedziałek premier Czech Andrej Babisz zapowiedział podczas konferencji klimatycznej COP26 w Glasgow, przyjazd polskiej minister w piątek do Pragi. Jednym z tematów jej rozmów z czeskim ministrem środowiska Rchardem Brabcem ma być kopalnia Turów.
#Kraj | Spór o Turów. Czechy chcą wrócić do negocjacji.#włączprawdę #TVRepublika https://t.co/VmesXoLuVm
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) October 21, 2021
- Mam nadzieję, że piątkowe spotkanie z Ministrem Brabcem pozwoli nie tylko wrócić do rozmów, ale doprowadzi do ostatecznego rozwiązania sporu. Polska i Czechy nie potrzebują pośrednictwa instytucji UE we wzajemnych relacjach" - wskazała we wtorkowym wpisie na Twitterze szefowa resortu klimatu.
Polsko-czeskie negocjacje dotyczące kopalni Turów rozpoczęły się w czerwcu. 30 września polski minister klimatu Michał Kurtyka poinformował, że rozmowy zakończyły się fiaskiem. Czechy wniosły skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) przeciwko Polsce.
Anna Moskwa objęła stanowisko ministra klimatu i środowiska. Gratulujemy! ???? pic.twitter.com/6lviyePUgB
— Ministerstwo Klimatu i Środowiska (@MKiS_GOV_PL) October 26, 2021
O wznowienie rozmów między Warszawą i Pragą apelowali w miniony wtorek samorządowcy z Liberca, regionu sąsiadującego z polską kopalnią. Sugerowali, że porozumienie jest lepsze niż postępowanie sądowe.
Europejskiej Trybunał Sprawiedliwości (TSUE) ogłosił, że rozprawa na temat skargi Czech wobec Polski odbędzie się 9 listopada.
.