Minister MSWiA Mariusz Błaszczak ocenił w TVP Info, że Polska jest bezpieczna bo "nie mamy społeczności muzułmańskich", które "które stanowią naturalne zaplecze dla terrorystów islamskich" oraz "robimy wszystko, żeby była bezpieczna i nie godzimy się za przyjmowanie uchodźców ".
W czwartek w Barcelonie furgonetka wjechała na chodnik popularnej wśród turystów ulicy La Rambla, potrącając kilkadziesiąt osób. Katalońskie władze potwierdziły śmierć 13 osób, informując również o ponad 50 rannych. Zatrzymano osobę podejrzaną o związek z atakiem (CZYTAJ: WSTRZĄSAJĄCE FILMY z ataku zamachowca-islamisty w Barcelonie! (+18), OTO twarz zamachowca z Barcelony!)
Minister spraw wewnętrznych i administracji zapewnił, że Polska jest bezpieczna, bo "robimy wszystko, żeby była bezpieczna i nie godzimy się za przyjmowanie uchodźców".
Pytany, co Polska robi w obszarze bezpieczeństwa, szef MSWiA odparł, że rozmawiał z Centrum Antyterrorystycznym ABW. - Pytałem, jaka jest sytuacja, ale oczywiście wnioski nasuwają się same. W Polsce nie mamy społeczności muzułmańskich, które są enklawami, które są bardzo liczne, które stanowią naturalne zaplecze dla terrorystów islamskich - powiedział.
Minister powiedział wprost, że w Hiszpanii "niewątpliwie doszło do zamachu terrorystycznego". - To metody znane, używane przez terrorystów islamskich na przykład w Nicei, Sztokholmie czy Londynie, a więc taranowanie, rozjeżdżanie ludzi".
W jego ocenie, system relokacji uchodźców to mechanizm "skłaniający nawet miliony ludzi to tego żeby napływali do Europy". - To kończy się tragicznie. Mamy do czynienia ze zderzeniem cywilizacji. To trzeba powiedzieć wprost i jest to problem całej Europy - powiedział Błaszczak. - Niestety ten proces trwa. Jest to problem całej Europy. W Polsce nie dochodzi tego rodzaju sytuacji dlatego, że w Polsce nie ma enklaw, w których mieszkają ludzie nie integrujący się z miejscem, do którego przybyli - ocenił minister.