Migranci nie odpuszczają. Funkcjonariuszka SG trafiła do szpitala
Jak dowiadujemy się z informacji przekazanych przez Straż Graniczną, w nocy z soboty na niedzielę zatrzymano 33 cudzoziemców, którzy siłowo forsowali granicę na odcinkach Czeremchy i Szudziałowa. Funkcjonariuszka Straży Granicznej trafiła do szpitala.
Sobota 08.01 była jednak spokojna - granicę nielegalnie próbowało przekroczyć tylko 10 osób.
Jednak w nocy z soboty na niedzielę do godz. 07.00 rano zatrzymano 33 cudzoziemców, którzy siłowo forsowali gr. na odcinkach Czeremchy i Szudziałowa. Funkcjonariuszka SG trafiła do szpitala - dowiadujemy się z Twittera Straży Granicznej.
W sobotę 08.01 gr.????????????????próbowało nielegalnie przekroczyć tylko 10 os.,ale noc sobota/niedziela nie była już spokojna.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) January 9, 2022
Dziś do godz.07.00 rano zatrzymano 33 cudzoziemców,którzy siłowo forsowali gr. na odcinkach #PSGCzeremcha i #Szudziałowo Funkcjonariuszka SG trafiła do szpitala. pic.twitter.com/EyHutlXn6f
Jak przekazała rzeczniczka SG, por. Anna Michalska, zaraz po północy na odcinku ochranianym przez SG w Czeremsze „bardzo agresywna grupa” rzucała kamieniami w stronę polskich patroli i oślepiała je laserami. Na miejscu obecne były również osoby w mundurach białoruskich. W stronę polskich służb rzucano również petardami hukowymi.
- 11 osobom udało się przekroczyć granicę, wśród nich byli obywatele Syrii i Libanu – dodała rzeczniczka.
- W wyniku rzucania tych petard hukowych, nasza funkcjonariuszka została przewieziona do szpitala. Doznała urazu głowy i prawdopodobnie złamania nosa – zaznaczyła por. Michalska.