Mieszkającemu w Polsce Ukraińcowi jest wstyd za władze Ukrainy. Jak można pozwać tego, który cię uratował?! - pyta
„Wstyd! Teraz możemy dodać jedno słowo do naszej ukraińskiej listy – wstyd!” – napisał Dmytro Borodovoi, pochodzący z Ukrainy redaktor naczelny portalu Gromada24.
Twitterowy wpis Borodovoia jest reakcją na ruch władz Ukrainy, które zdecydowały się złożyć skargę na Polskę do Światowej Organizacji Handlu w związku z utrzymaniem przez nasz kraj zakazu importu czterech zbóż - pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika.
„Wstyd! Jak można pozwać tego, który cię uratował, jak można być tak samolubnym wobec bliźniego? Jeśli Polska w ten sposób broni swoich interesów narodowych, to jakim prawem Ukraina żąda od Polski przymykania oczu na jej gospodarkę?” – pyta Borodovoi.
„Na pewno nie chcę, żeby wszyscy myśleli, że każdy Ukrainiec taki jest! Tak nie jest! Dlatego piszę po polsku, dlatego uznałem, że głos jednego Dmytra w Polsce nie jest zbędny. Polska dla Ukrainy zawsze będzie najlepszym przyjacielem!” – podkreśla redaktor naczelny portalu Gromada24 i dodaje: „Dla tych Ukraińców, którzy szanują swoich sąsiadów! Widziałem wasze gesty, stałem z wami, kiedy mój kraj został zaatakowany, otworzyliście drzwi dla wielu moich rodaków! Nigdy tego nie zapomnę!”.
Wstyd !
— Dmytro Borodovoi (@DmytroBorodovoi) September 21, 2023
Teraz możemy dodać jedno słowo do naszej ukraińskiej listy - wstyd!
Jak można pozwać tego, który cię uratował, jak można być tak samolubnym wobec bliźniego?
Jeśli Polska w ten sposób broni swoich interesów narodowych, to jakim prawem Ukraina żąda od Polski przymykania…