10 lat więzienia - to kara, która grozi dwóm mężczyznom za plan zaatakowania kobiety kwasem solnym. Stołeczni policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy są zamieszani w planowanie zaatakowania kwasem solnym kobiety. Pokrzywdzona miała doznać poważnych obrażeń twarzy. Jeden z mężczyzn usłyszał zarzut nakłaniania do spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, drugi zaś utrudniania postępowania.
Do zdarzenia miało dojść na przełomie lipca i sierpnia 2014 roku na terenie powiatu grodziskiego. Zamiarem sprawców było oblanie kobiety kwasem solnym, który miał spowodować u niej obrażenia twarzy, wzroku, a w efekcie trwałe oszpecenie.
Dzięki pracy policjantów stołecznego Wydziału Kryminalnego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga - Północ zatrzymany został 54-letni Waldemar G., któremu prokurator przedstawił zarzut nakłaniania do spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu kobiety. Z materiałów zgromadzonych przez funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna podjął się dostarczenia substancji żrącej, wskazał czas i miejsce, w którym kobieta miała zostać oblana, a w zamian za przyjęcie zlecenia oferował 10 tysięcy złotych.
Drugi z zatrzymanych przez policjantów mężczyzna to 31-letni Adrian C, który w toku prowadzonego śledztwa próbował przemocą zmusić jednego ze świadków do zmiany zeznań obciążających Waldemara G. 31-latek również usłyszał prokuratorski zarzut.
Decyzją sądu obaj mężczyźni zostali aresztowani na okres dwóch miesięcy.