Po katastrofie samolotu Ethiopian Airlines z udziałem Boeinga 737 MAX 8, Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego Unii Europejskiej (EASA) podjęła decyzję o zawieszeniu lotów tego typu samolotu na terenie Europy. Chwilę wcześniej, analogiczną decyzję podjęły władze polskich linii lotniczych LOT.
– Zdecydowałem o zamknięciu polskiej przestrzenie powietrznej dla samolotów Boeing 737 MAX 8 – mówi prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson. Wskazał wówczas, że wkrótce zapewne przestrzeń powietrzna nad Europą wykluczy te maszyny z ruchu.
– Oznacza to, że po otrzymaniu decyzji od ULC, Polska Agencja Żeglugi Powietrznej zamyka naszą przestrzeń dla tych samolotów. Analogiczne działania nastąpiły już na terenie Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. Spodziewamy się, że w ciągu godziny zostanie zamknięta cała przestrzeń powietrzna nad Europą dla tego typu samolotów – powiedział.
– W związku z pojawiającymi się informacjami, decyzjami kolejnych agencji lotniczych na świecie i w Europie, LOT podjął decyzję o tymczasowym zawieszeniu wykonywania lotów samolotami Boeing 737 MAX 8 do odwołania – stwierdził z kolei Kubicki. Zapewnił przy tym, że zaplanowane loty tymi maszynami odbędą się, przy użyciu innych samolotów.
– Można się spodziewać niewielkich utrudnień jeśli chodzi o połączenia. Dzisiaj lot odwołał dwa rejsy - do Brukseli i Amsterdamu. Już od jutra będą samoloty, które zastąpią "maksy", więc wystarczą do obsługi naszych połączeń – powiedział Kubicki.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
SKANDAL! Machina hejtu silnych razem ruszyła, atakują Nawrockiego fejkowymi zdjęciami. Goebbels by się nie powstydził takiej propagandy...
Niebezpieczna sytuacja z udziałem pasażerów: Kierowca autobusu chciał uniknąć kolizji, pojazd wylądował na słupie
Najnowsze
SKANDAL! Machina hejtu silnych razem ruszyła, atakują Nawrockiego fejkowymi zdjęciami. Goebbels by się nie powstydził takiej propagandy...
Nie żyje legendarny polski opozycjonista Jerzy Majchrzak
Za Ukraińcem podejrzanym o zabójstwo na warszawskiej Woli wystawiono list gończy
Liga NHL: Szalony mecz w Columbus