Przejdź do treści
20:00 Musimy wygrać wybory, musimy skonstruować program, który będzie temu służył - powiedział w sobotę w Katowicach prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji programowej "Myśląc Polska"
19:15 Turysta z Węgier został porwany przez wezbrany potok w słowackich Tatrach Wysokich. Jego ciało odnaleziono w sobotę przed południem. W akcji ratowniczej i poszukiwawczej uczestniczyli również ratownicy TOPR z Zakopanego
18:40 Włochy: 70-letni japoński turysta zginął koło rzymskiego Panteonu - podały włoskie media. Mężczyzna spadł w piątek wieczorem z wysokości 7 metrów, z muru otaczającego słynny zabytek
18:00 Inowrocław: Nie żyje 55-letni pracownik, który doznał obrażeń na skutek wypadku, do którego doszło w firmie produkującej beton
16:55 Całkowicie zablokowana jest droga wojewódzka nr 751 w miejscowości Wzdół Kolonia (Świętokrzyskie). Zderzyły się tam dwa samochody. Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać do godz. 18:00
16:24 Na drodze krajowej nr 94 w Bodzanowie (woj. małopolskie) doszło do tragicznego wypadku. Jadący na trasie Kraków-Bochnia samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Na skutek wypadku śmierć poniósł kierowca osobówki
16:17 Minister obrony Pakistanu Khawaja Muhammad Asif ostrzegł w sobotę przed „otwartą wojną” z Afganistanem w przypadku niepowodzenia rozmów pokojowych
Republika Zgodnie z obietnicą, dokonaliśmy zakupu platformy pod wóz transmisyjny. Jesteśmy także w trakcie procesu zakupu dwóch kolejnych - łącznie będziemy dysponowali trzema wozami transmisyjnymi. Dziękujemy za Państwa wsparcie!
Ważne Powstał 545. Klub "Gazety Polskiej". Jest to pierwszy Klub "GP" w Ameryce Południowej (Brazylia)
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Rawa Mazowiecka II zaprasza na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem - 27.10 (poniedziałek), godz. 17.00 - aula klasztoru ojców pasjonistów, ul. Ks. I. Skorupki 3, Rawa Mazowiecka
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem - 28.10 (wtorek), godz. 18.00, Hotel i Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58 Aleksandrów Łódzki
Wydarzenie Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub "Gazety Polskiej" Gdynia zaprasza na spotkanie z Mariuszem Błaszczakiem. 29 października (środa) godz. 17:30. Cech Rzemiosła, ul. 10 lutego 33, Gdynia
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Środa Śl. zaprasza na protest "Wolnych Polaków", 29 października, g. 15, Rynek Dolny., Po proteście odbędzie się koncert Pawła Piekarczyka w Restaruant&Bar Quattro, ul. Świdnicka 10
Wydarzenie Zapraszamy na spotkanie otwarte z europosłem Patrykiem Jakim w Gliwicach - czwartek, 30 października, godz. 18:00, Hotel Malinowski, ul. Portowa 4
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Warszawie zaprasza na spotkanie autorskie z red. Bronisławem Wildsteinem oraz prezentację książki pt. "Opowieści Idioty Czy Ład Natury", 30 października, g. 18, ul. Marszałkowska 7, wejście od ul. E. Zoli, Warszawa
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Radomiu zaprasza na spotkanie otwartew z Robertem Bąkiewiczem. 4 listopada godz. 18.00, Cech Rzemiosł Różnych, ul. Jana Kilińskiego 15/17 Radom
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Puławy zaprasza na spotkanie otwarte z Adamem Borowskim. 5 listopada, g. 17:00, Puławy, Hotel Olimpic, ul. Hauke-Bosaka (przy stadionie)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Głogowie zaprasza na spotkanie autorskie z Janem Majchrowskim. 7 listopada, godz. 17:00 sala przy Kościele św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Gdyni zaprasza na spotkanie z Jackiem Wroną, działaczem Ruchu Obrony Granic. 16 listopada, g. 17:30. Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, ul. 10 Lutego 33
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Prezes NBP prof. Adam Glapiński: zasoby złota stanowią 25 proc. wszystkich rezerw NBP, przekraczają 520 ton i są warte ok. 240 mld zł. Polacy mają coraz więcej złota dzięki przemyślanej strategii realizowanej przez niezależny bank centralny.

Michał Tusk na Komisji ws. Amber Gold: Józef Bąk to nazwa prywatnej skrzynki, którą założyłem w liceum. RELACJA!

Źródło: TVP Info

Zaczęło się przesłuchanie Michała Tuska – obecnie przedsiębiorcy, a wcześniej pracownika gdańskiego lotniska im. Lecha Wałęsy i Linii Lotniczych OLT Express.

 

"Marcina P. poznałem w listopadzie 2011, kiedy jako dziennikarz Gazety Wyborczej dowiedziałem się, że Amber Gold otwiera linie lotnicze. Skontaktowałem się z nim, by porozmawiać na temat tego wydarzenia. Przez 6 lat pracy dziennikarskiej pisałem 1-2 teksty dziennie. Tego było dużo, więc nie przywiązywałem szczególnej uwagi do wywiadu z właścicielem Amber Gold."

Michał Tusk zaprzeczył sobie, mówiąc najpierw, że nie wiedział o przestępczej działalności Marcina P., czuł jedynie podejrzaną "otoczkę" wokół jego działalności

"O tym, że Marcin P. jest osobą łamiącą prawo wiedziałem już w listopadzie 2011 roku" - czyli wtedy, kiedy zapoznał się z twórcą Amber Gold. Wiedziałem o jakimś wyroku wobec niego. Wiedziałem też o AG jako o firmie, która ma przestępczą otoczkę.

Świadek odniósł się również do danych osobowych, którymi jakoby się posługiwał:

"Nie podawałem się za osobę Józefa Bąka. Nie pamiętam, żadnego maila, w którym bym się tak podpisał. Nie posługiwałem się tym nazwiskiem, tylko używałem skrzynki pocztowej pod taką nazwą. Założyłem ją sobie w 2 klasie liceum. W rozmowie z Marcinem Plichtą używałem skrzynki z Wyborczej, a potem korzystałem ze skrzynki prywatnej, potem lotniskowej".

Michał Tusk odniósł się do maila, w którym pisał o "przywaleniu" Polskim Liniom Lotniczym, jako naturalnej konkurencji dla spółki, w której pracował Tusk:

– Pracowałem i dla gdańskiego lotniska i dla OLT Express, więc moje zadania wymagały ich podziału. Działałem by zadowolony był Port Lotniczy i spółka OLT Express, więc musiało się to odbyć kosztem narodowego przewoźnika PLL LOT. Dla portu lotniczego działałem na rzecz wszystkich przewoźników, a pracując dla OLT Express wykonywałem zadania, które były zgodne z polityką tylko tego przewoźnika – tłumaczył się M. Tusk  

Świadek opowiedział też o jego zainteresowaniu branżą lotniczą, skąd decyzja by obserwować tę tematykę w nawiązaniu do OLT Express i pracy na lotnisku:

– Transportem interesuję się od urodzenia, ale praca w Gazecie Wyborczej dała mi poznać ludzi z tego środowiska lotniczego. Mój dziadek był kolejarzem, stąd moje zainteresowanie. A OLT Express zainteresował mnie gdy powstawał i gdy się o tym dowiedziałem, zacząłem obserwować tę spółkę. Amber Gold też obserwowałem, patrzyłem na kurs złota, myślałem wtedy, że OLT Express stoi na solidnych podstawach – opowiadał

Michał Tusk powiedział, jak wyglądała sprawa oferty pracy dla OLT Express:

– Prezes Kloskowski poinformował mnie, że OLT potrzebuje specjalistów do pracy. Efektem tej rozmowy było moje spotkanie z Plichtą i Frankowskim, więc skorzystałem z ich propozycji. O stosunku pracy decydowałem raczej samodzielnie by założyć działalność gospodarczą w celu pracy w OLT – mówił – od razu mnie nie zatrudniono. Negocjowaliśmy warunki. Nie pamiętam do końca tych rozmów, ale chęć pracy tam była moją inicjatywą. Współpracę z Marcinem P. podjąłem ze względu na ciekawość i realizację tematu, który mnie interesował. Podejmując taką decyzję nie zgrzeszyłem.

 

Powiedział również o stosunku swojego ojca - Donalda Tuska do tego, że świadek kończy pracę dziennikarską na rzecz pracy w lotnictwie:

– Tata był zasmucony, że nie będę już dziennikarzem – odpowiedział lakonicznie – tata uznał, że pójście do tej pracy jest nie mądre. Razem wiedzieliśmy, że ta praca to lipa. Wiedzieliśmy, że KNF wydał ostrzeżenie wobec Amber Gold.

Opowiedział o kontaktach z Marcinem P.:

"Jedyny mój kontakt z Plichtą był za moich dziennikarskich czasów, potem doszło do dwóch spotkań i kilku maili"

Przesłuchiwany powiedział, kiedy dowiedział się o kłopotach AG i OLT:

– O Amber Goldzie wiedziałem już w 2011r., gdy rozmawiałem z Plichtą a propos tworzenia OLT. Miałem świadomość, że znajduje się na liście ostrzeżeń KNF-u. O OLT przeczytałem, że nie płaci za catering, zalega z opłatami wobec lotniska, że ogranicza mocno swoją działalność – mówił i dodał – Wiedziałem o pewnych zastrzeżeniach medialnych o tym, że natura tej firmy może być podejrzana. Nie poinformowałem prezesa Kloskowskiego o tych nieprawidłowościach, ale myślę, że tak jak wielu innych ludzi na lotnisku, miał świadomość tego biznesu

Zeznania przerwał na chwilę Roman Giertych - reprezentujący Michała Tuska:

– Mój mocodawca jest w sporze sądowym z p. Suskim, ponieważ nazwał go osobą podejrzaną, co jest nieprawdą. Chcemy by p. poseł wspomógł w ramach zadość uczynienia WOŚP kwotą 50.000 zł – powiedział Giertych przekładając na ręce Komisji dokumenty sądowe, które miałby być ugodą pomiędzy Markiem Suskim, a Michałem Tuskiem. Do uścisku dłoni nie doszło, ponieważ komisja uznała, że to nie czas na prywatne porachunki.

Świadek powiedział o 4 milionach, które OLT było dłużne wobec lotniska w Gdańsku:

"Gdyby nie było OLT tej kary by nie było, ale też nie byłoby przychodów dla lotniska".

Michał Tusk enigmatycznie powiedział o zakresie posiadanej wiedzy na temat strategii OLT Express, a w zasadzie odwołał się do zasięgu swoich kompetencji:

– Nie miałem dostępu do żadnych umów, które wystosowywało OLT Express w stosunku do lotniska w Gdańsku, więc są rzeczy, na które nie miałem wpływu. Wiedzę, jakie były statystyki lotów WizzAira i RayanAira miałem z ogólnodostępnych materiałów tych spółek. Miałem dostęp do szkoleń, arkusza z danymi, które lotnisko miało jaki ruch. Nie miałem dostępu do żadnego systemu – tłumaczył i dodał – Realizowałem typowy kontrakt menadżerski. To były zadania analityczne, związane z rozwojem działalności OLT, tworzyłem siatkę połączeń. Odpowiadałem również za PR firmy. To, że pracowałem równocześnie dla lotniska i dla OLT nie było żadną tajemnicą.  

Przesłuchiwany M. Tusk wykazał rolę swojego ojca w jego ścieżce zawodowej:

– Mój ojciec nie był zaangażowany ani w moją pracę w GW, ani w pracę na lotnisku, ani w pracę dla OLT Express. Sam sobie z tym radziłem, nie potrzebowałem protekcji ojca. Sam był sceptycznie nastawiony co do mojej pracy dla Marcina P., ja się tego ryzyka podjąłem – mówił

Świadek wyznał dosyć znaczące zdanie w powiązaniach AG z OLT:

– Nie chciałem ukrywać mojej współpracy z Amber Gold - to była jedna ze spółek, która współpracowała z OLT Express, bo obie były spółkami Marcina P. – wyznał – ja i ojciec wiedzieliśmy o ostrzeżeniu KNF-u przed Amber Goldem, dało się wyczuć w pewnym momencie "szwindel" - dopowiedział

– Zdjęcie, na którym jakoby przyjmuję kopertę od Marcina P. w pewnym kinie, jest nieprawdziwe. Niczego nie przyjąłem. – M. Tusk zaprzeczył temu, że spotkał się z Marcinem P. by przyjąć łapówkę. Takie zeznania złożył niejaki Malinowski

M. Tusk odpowiedział na pytanie, czy Wyborcza reklamowała za pieniądze spółkę OLT Express

– Wywiad, który zrobiłem z władzami Amber Gold w większości został przygotowany przez mojego kolegę z redakcji. To, że pozwoliłem p. Frankowskiemu na dowolną edycję wywiadu, nie powinno mieć miejsca – tłumaczył, jak wyglądały kulisy sporządzenia wywiadu z Jarosławem Frankowskim – nie uważam, żeby to była ukryta reklama, OLT zapłaciło Wyborczej za to - nie wydaje mi się – kontynuował M. Tusk

Przesłuchiwany świadek wspomniał również postawę Marcina P. i wykorzystanie osoby młodego Tuska jako "tarczy" przy badających sprawie mediach i prokuraturze:

– Marcin P. chciał wykorzystać moje nazwisko, żeby spowolnić działania prokuratury i mediów, a ja teraz muszę się spowiadać z tego, co robiłem w OLT. Moja sprawiedliwość jest traktowana na równi z postawą Marcina P. Gdybym miał inne nazwisko, nie byłoby to tak popularne – tak powiedział o Marcinie P. Michał Tusk

Zeznania Michała Tuska będą aktualizowane.

Telewizja Republika

Wiadomości

Kaczyński wykpił koalicję Tuska: Czegoś takiego jeszcze nie było. Oni są pierwsi

Makabryczne odkrycie w nadmorskiej dzielnicy Gdańska. Policja zabrała głos

Siostry Nazaretanki kończą Tydzień Misyjny 2025

Niezależna ujawnia: Dziennikarz opisujący aferę Grodzkiego skazany. Sąd uznał za wiarygodne zeznania byłego ubeka

Zniszczono kapliczkę w sercu Gór Świętokrzyskich. Policja szuka sprawcy

Niemcy deportowali rodzinę czeczeńskiego weterana. "Rodzinie ofiary grozi niebezpieczeństwo w Gruzji"

Niemcy na poważnie zabierają się za deportację cudzoziemców. Tysiące wydalonych

Bochenek: Tusk nie ma żadnego honoru i zasad. Mamy na czele rządu kłamczucha!

Rzymska modlitwa za Polonię na całym świecie. „Bez korzeni trudno przetrwać”

Stand-uper przeczytał książkę Palikota, żebyście wy nie musieli. „Człowiek jest bardziej jeżem niż aniołem”

Tusk zgodził się na umowę z Mercosur?

Ponowne umorzenie śledztwa ws. użycia broni hukowej przez funkcjonariuszkę SG

Uroczystości pogrzebowe Andrzeja Kołakowskiego. Cenckiewicz odczytuje list prezydenta Nawrockiego.

Sieć ostro reaguje na wystąpienie Tuska. "Rządzi nami człowiek o mentalności Silnego Razem"

Tusk dzieli Polaków: „Po drugiej stronie jest zło” – słowa pełne pogardy dla przeciwników

Najnowsze

Kaczyński wykpił koalicję Tuska: Czegoś takiego jeszcze nie było. Oni są pierwsi

Zniszczono kapliczkę w sercu Gór Świętokrzyskich. Policja szuka sprawcy

Niemcy deportowali rodzinę czeczeńskiego weterana. "Rodzinie ofiary grozi niebezpieczeństwo w Gruzji"

Niemcy na poważnie zabierają się za deportację cudzoziemców. Tysiące wydalonych

Bochenek: Tusk nie ma żadnego honoru i zasad. Mamy na czele rządu kłamczucha!

Makabryczne odkrycie w nadmorskiej dzielnicy Gdańska. Policja zabrała głos

Siostry Nazaretanki kończą Tydzień Misyjny 2025

Niezależna ujawnia: Dziennikarz opisujący aferę Grodzkiego skazany. Sąd uznał za wiarygodne zeznania byłego ubeka