Miała być wycieczka po górskich szlakach. Był szpital. Co się stało?
Czterech turystów z Polski wędrujących wczoraj szlakami Wielkiej Fatry (Słowacja), zostało poczęstowanych ciastkami z halucynogennymi grzybami. Tracący poczucie rzeczywistości, zmagający się z wieloma skutkami ubocznymi, Polacy zostali przetransportowani przez ratowników górskich do szpitala w Bańskiej Bystrzycy.
O pomoc ratowników Horskiej Zachrannej Służby (odpowiednik GOPR) poprosiła obsługa hotelu górskiego, gdzie dotarła grupa turystów z Polski. Według relacji ratowników, Polacy wędrując szlakiem pomiędzy Blatnicą a Królewskim Źródłem, zostali poczęstowani przez innych turystów ciastami z halucynogenami.
"Osoby zatrute toksynami były pobudzone i zdezorientowane, miały mdłości i traciły poczucie rzeczywistości. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ratownicy udzielili im pierwszej pomocy, podali im leki i przewieźli poszkodowanych pojazdem terenowym do szpitala w Bańskiej Bystrzycy" – relacjonują słowaccy ratownicy Horskiej Zachrannej Służby na swojej stronie internetowej.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
W "Wyborczej" pojawi się artykuł wymierzony w Cenckiewicza. Szef BBN-u uspokaja. "Prawda zwycięży"
Szczyty nienawiści Sadurskiego. Powiązał prezydenta Nawrockiego z atakiem w Australii
Bialacki: założyli mi opaskę, podpatrywałem i zrozumiałem, że zmierzamy na zachód