- Istotne zmiany polegają na rezygnacji z części ustnej na egzaminie maturalnym, co miało również miejsce w 2020 roku, oraz rezygnacji z konieczności przystąpienia do egzaminu na poziomie rozszerzonym. Nie jest to rezygnacja z części rozszerzonej w ogóle - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej dr Marcin Smolik.
Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek poinformował, że z powodu pandemii koronawirusa, w 2021 r. część ustna egzaminu maturalnego z języka polskiego, języka mniejszości narodowej i języka obcego nowożytnego nie będzie obowiązkowa.
Natomiast uczniowie, którym wynik części ustnej egzaminu z danego przedmiotu jest potrzebny w dalszym postępowaniu rekrutacyjnym, będą mieć możliwość wzięcia w nim udziału.
- Radość z tego nie powinna jednak przesłaniać faktu, że nadal będzie to egzamin, który będzie sprawdzany z taką samą wnikliwością jak w latach ubiegłych. Ograniczony został zakres materiału, to duża taryfa ulgowa, ale nie zwalnia z konieczności przygotowania się do egzaminów - powiedział dr Marcin Smolik.
- Trudno jest przewidzieć sytuację pandemiczną za pięć miesięcy. Tym bardziej że niedługo ruszają szczepienia. Przeszliśmy już przez egzaminy w czasie pandemii, pomimo trudnych warunków były bardzo spokojne. Również egzaminy w maju powinny przebiec normalnie. Istotne zmiany polegają na rezygnacji z części ustnej na egzaminie maturalnym, co miało również miejsce w 2020 roku, oraz rezygnacji z konieczności przystąpienia do egzaminu na poziomie rozszerzonym. Nie jest to rezygnacja z części rozszerzonej w ogóle. Osoby, które tego potrzebują do rekrutacji na studia wyższe, mogą przystąpić nawet do sześciu egzaminów. Również osoby, które starają się o rekrutację na uczelnię zagraniczną, będą mogły przystąpić do egzaminu ustnego - wyjaśnił dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że obecnie CKE nie przewiduje całkowitej rezygnacji z matury ustnej.
- Jeżeli matura ma być tylko przepustką na studia, to rzeczywiście wynik z części ustnej rzadko jest uwzględniany w rekrutacji. Jednak matura na też wymiar czysto dydaktyczny. Część ustna egzaminu sprawdza umiejętności, które są później potrzebne w życiu codziennym. Trzeba umieć przedstawić swoje racje i je obronić, zareagować na wątpliwości. Natomiast rezygnacja z egzaminu ustnego w przypadku języka obcego byłaby drogą donikąd. Ustna matura to również prezentacja siebie i swojej wiedzy przed nauczycielami. To również stanowi pewien rodzaj przygotowania do funkcjonowania w społeczeństwie. Trzeba sobie poradzić ze strachem i stresem - podsumował dyrektor CKE.