Aleksander Wierzejski rozpoczął rozmowę od przypomnienia, że wczoraj Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej podpisał umowę na przeciwlotnicze i przeciwrakietowe zestawy rakietowe średniego zasięgu systemu WISŁA – 1 Faza.

Redaktor zapytał, czy można to wydarzenie rozpatrywać jako prawdziwy sukces. Europoseł Jurek stwierdził że bez wątpienia było to ważne wydarzenie. Zaznaczył jednak, że ważne jest byśmy nie musieli konsultować naszej obrony z innymi krajami.

- To ważne wydarzenie. Mam nadzieje, że w pełni będziemy dysponować kodami dostępu czyli, decyzja o użyciu rakiet będzie w pełni suwerenna, że nie będziemy musieli konsultować naszej obrony. Mam też nadzieję,, że towarzyszą temu porozumienia, że USA nie będą na innych polach z Polską się ścierać, że nie będzie niczego warunkowo – podkreślił Marek Jurek.

Europoseł przypomniał, że był jednym z pierwszych polityków, który ostrzegał przed tym, że może dojść do agresywnych działań Rosji na terenie Gruzji. Europoseł zaznaczył, ze każdy kraj powinien dla bezpieczeństwa mieć zapewnione określone podstawy.

- Każdy kraj musi dla swojego bezpieczeństwa musi mieć zapewnione dwa fundamenty. Zdolność działań obronnych, odpowiedniego uderzenia oraz odpowiedni system zabezpieczeń sojuszniczych – stwierdził.

- Teraz, jeśli jesteśmy bardziej bezpieczni jeśli chodzi o atak powietrzny, to trzeba zwrócić większą uwagę na obronę w zakresie działań z ziemi. Na północy mamy jeden z najbardziej zmilitaryzowanych obszarów w europie – podkreślił europoseł.

Prezes Prawicy Rzeczpospolitej przypomniał, że niedługo minie 10 lat od najazdu Rosji na Gruzję.

- Wtedy, wyjazd Lecha Kaczyńskiego z innymi prezydentami w tamto miejsce, to przykład tego, że niezależnie od wszystkiego, wpływ na opinię międzynarodową ma ogromne znaczenie. Ważne by Polska ciągle mobilizowała inne kraje. Szczególnie kraje Europy środkowej by mieć wspólne cele. Polityka może się zmieniać. Niezmienne jest miejsce w którym żyjemy. Ważne byśmy z krajami naszego regionu toczyli politykę solidarności i odkrywali te pola na których możemy mówić razem –podkreślił gość.