Majchrowski po pięciu kadencjach znudził się prezydenturą
„Nie zamierzam kandydować w najbliższych wyborach samorządowych” - poinformował urzędujący piątą kadencję prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Popiera na tę funkcję swego zastępcę Andrzeja Kuliga jeżeli ten zdecydowałby się na udział w wyborach,
„Nie zamierzam kandydować. Mam 77 lat. Jeżeli chciałbym wystartować, kończyłbym kadencję w wieku 82 lat" - powiedział Jacek Majchrowski na briefingu prasowym. Podkreślił, że „czuję się zdrowo i potwierdzają to badania lekarskie”. W tym kontekście, jak mówił, mógłby jeszcze kandydować. Zaznaczył, że bycie prezydentem to nie tylko splendory, ale to praca na okrągło, przez cały tydzień, od rana do wieczora.
Zdaniem Majchrowskiego najlepszym kandydatem na prezydenta Krakowa byłby jego zastępca ds. polityki społecznej i komunalnej Andrzej Kulig. Jak dodał i jeżeli ten zdecydowałby się na udział w wyborach, poparłby go.
„Urząd ten powinien objąć ktoś, kto ma chęć i ma pojęcie o mieście. Jest osobą, która powinna być dostępna przez cały czas" - powiedział Majchrowski. Podkreślił, że Kulig nie jest związany z żadnym ugrupowaniem politycznym.