Przejdź do treści
12:59 Viktor Orban: Węgry nie poprą nowego budżetu Unii Europejskiej, dopóki Bruksela nie odblokuje wszystkich wstrzymanych nam funduszy
11:10 Iran: co najmniej pięciu cywilów, a także trzech zamachowców zginęło w ataku na budynek sądu w mieście Zahedan w południowo-wschodniej części Iranu
09:56 Wielka Brytania i Australia podpisały 50-letni traktat o współpracy w zakresie budowy okrętów podwodnych z napędem atomowym. Umowa została zawarta w ramach trójstronnego sojuszu AUKUS, do którego należą te dwa kraje oraz USA
09:25 Ukraina: rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę w nocy z piątku na sobotę 208 dronami i 27 rakietami; głównym celem uderzeń był obwód dniepropietrowski
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Olsztynie zaprasza na spotkanie z posłem Andrzejem Śliwką na spotkanie w dniu 28 lipca w Izbie Rzemiosła przy ulicy Prostej 38 w Olsztynie o godz. 17:00
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Aleksandrów Łódzki zaprasza na wspólne śpiewanie piosenek powstańczych w dniu 3.08. po mszy świętej o godzinie 12:00 w kościele pw. Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała w Aleksandrowie Łódzkim
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Słupsku zaprasza na Marsz przeciwko masowej imigracji. Ruszamy 27 lipca o godz. 16:00 na moście przy Młodzieżowym Domu Kultury na Bulwarach Słupskich
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Garwolinie i Poseł Grzegorz Woźniak zapraszają do złożenia podpisów pod wnioskiem o referendum ws nielegalnej migracji, 26 lipca w godz. 8.30-11.00 na "rynku" w Garwolinie ul.Targowa
Wydarzenie W najbliższą niedzielę, 27 lipca, w Kościele św. Stanislawa Biskupa, ul. Bema 73|75 Warszawa, o godz. 11, obędzie się msza św. dziękczynna za wybór Karola Nawrockiego oraz w intencji dziennikarzy TV Republika
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

„Maczka zdegradowali, a my nie degradujemy Jaruzelskiego. To brzmi strasznie”. Lech Makowiecki dziś w „Wywiadzie z chuliganem”

Źródło:

Był gwiazdą Pikników Country w Mrągowie, zaczynał w latach 70. w zespole „Babsztyl”, a dziś jego piosenki takie jak „Katyń 1940. Ostatni list” mają miliony odsłon na YouTube. Jego ojca, który jako 10-latek z powodu awitaminozy tracił wzrok, wyzwolili w Niemczech żołnierze generała Maczka. – Komuniści zdegradowali Maczka, a my nie degradujemy Jaruzelskiego. To brzmi strasznie – mówi Lech Makowiecki, który dziś o 22.15 będzie gościem Piotra Lisiewicza w „Wywiadzie z chuliganem” w Telewizji Republika.

Poeta i karateka – to dość niecodzienne zestawienie. Właśnie do sprzedaży trafiła jego płyta „Niepodległa”, z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Piosenki Lecha Makowieckiego mają moc budzenia polskości także w ludziach, którzy na pozór wydają się jej obojętni. Gdy w gimnazjach i liceach – na szczęście co raz częściej – śpiewa swą balladę „Katyń 1940. Ostatni list”, na sali zapada cisza. Sam Makowiecki dowcipnie o tym opowiada: - Teatr wypełniony po brzegi. Gimnazjaliści i licealiści. Słyszę, jak pan dyrektor grozi przez pięć minut młodzieży, skąd im nogi powyrywa, jak nie będą spokojnie słuchali ballady pana Lecha.

Efektów wśród rozgadanej młodzieży na razie nie widać. - Wychodzę z gitarą i śpiewam „Ostatni list”. I nagle cisza. Reflektory mi święcą w oczy, więc nie widzę, czy ludzie wyszli, czy tam jeszcze są. A potem burza braw. Oni do końca koncertu już są moi, zostali kupieni – wspomina. Łzy w oczach nastolatków nie są rzadkością. - Nawet nie wiemy, jak wspaniałą mamy młodzież. Ona tylko potrzebuje wzorców – mówi Makowiecki.

W czasach rządów PO i PSL krytykujące rzeczywistość III RP piosenki Makowieckiego słuchane były w internecie przez tych samych ludzi, którzy słuchali patriotycznego hip-hopu czy utworów atakujących Tuska za wojnę kibicami. – Rola Lecha Makowieckiego była tu nie do przecenienia. Oto obok młodych „chuliganów”, powszechnie potępianych, pojawia się ktoś, kto śpiewa w zasadzie to samo, ale w innej konwencji, jako twórca country, rocka czy poezji śpiewanej. To dodawało młodym siły i przekonania co do swoich racji – ocenia autor „Wywiadu z chuliganem” Piotr Lisiewicz.

Do najpopularniejszych piosenek Makowieckiego należy ta o Monte Cassino. To opowieść o tym, jak jako student jeżdżący autostopem dotarł w 1978 r. na Monte Cassino i tam spotkał Niemców w „wypasionym” mercedesie, którzy zaczęli się z niego śmiać. - Zobaczyli zmęczonego Polaka, „zwycięzcę”, z Orłem na plecaku, który z bukiecikiem maków gramoli się od podnóży klasztoru i wybuchnęli śmiechem. Pewnie trudno się im dziwić. Ale mi nie było do śmiechu. Rzuciłem te kwiatki, w ustach miąłem jakieś przekleństwa i szedłem do nich ze śmiercią w oczach – wspomina Lech Makowiecki.

Szczęśliwie dla Niemców nie skończyło się krwawą powtórką z Grunwaldu. - Na szczęście przestraszyli się mnie, zamknęli się w samochodzie. Pokręciłem się wokół tego mercedesa, kopnąłem parę razy w oponę, pozbierałem kwiatki, wziąłem plecak i poszedłem w stronę rzędów krzyży – opowiada Makowiecki.

Uważa on, że obóz niepodległościowy nie docenia pop-kultury. - Pop-kultura jest tym, co może zmienić postrzeganie nas przez świat. Jest tą dziedziną, w której przegrywamy ten europejski czy światowy wyścig. Jeśli postawilibyśmy na filmy, piosenki, ballady, teledyski, to moglibyśmy zmienić postrzeganie nas przez Niemców, Anglików czy Francuzów, przez cały świat – mówi.

Postawa Makowieckiego jako artysty wiąże się z jego rodowodem rodzinnym. Jego dziadek Teofil Makowiecki w 1920 r. walczył z Moskalami, a w 1939 r. z Niemcami. Tę druga wojnę przypłacił życiem. Odmówił podpisania volkslisty.

- O północy do domu wpadło Gestapo, w ciągu 5 minut rodzinę wysiedlili. Dziadek swoją ułańską hardość przypłacił życiem, postawił się w obronie czci babci. Bili go, kopali, w końcu dobili kolbami. Wrzucili go jeszcze do pociągu, ale był w takim stanie, że po dwóch godzinach zmarł. 10-letni ojciec i jego siostry patrzeli na to wszystko – opowiada Makowiecki.

Program „Wywiad z chuliganem” jest koprodukcją Radia Poznań i Telewizji Republika. W radiu można posłuchać go w soboty o 16.00. Premiera w Telewizji Republika w każdą niedzielę o 22.15. Archiwalne odcinki dostępne są na kanale YouTube Radia Poznań.

 (mn)

Telewizja Republika

Wiadomości

Władze Wałbrzycha zakazały marszu przeciwko nielegalnej migracji. Protest i tak trwa [TRANSMISJA]

Bąkiewicz: Wygraliśmy w sądzie sprawę o cykliczność Marszu Powstania Warszawskiego!

Kolumbijczycy z Kwidzyna pracowali w Polsce nielegalnie. Będą musieli wrócić do swojego kraju

Hołownia: Proponowano mi zamach stanu

Bochenek o naciskach na Hołownię: Tusk i jego akolici chcieliby zablokować za wszelką cenę zaprzysiężenie Nawrockiego

Prof. Zaradkiewicz wprost: Mamy w Polsce reżim, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych

Rosja przejmuje kontrolę nad kolejnym państwem w Afryce. Zachód się przygląda

WTA Waszyngton: Fręch odpadła w ćwierćfinale. Rybakina za mocna

USA: Polityka Trumpa radykalnie ograniczyła nielegalną imigrację. Teraz czas na deportacje

Lewandowski składa wniosek do prokuratury o przesłuchanie Hołowni. Chodzi o ujawnienie nacisków, by przeprowadził zamach stanu

"Zróbcie wszystko, by nie doszło do Zgromadzenia Narodowego". Poseł Polski 2050 wyznaje, że domagano się od niej udziału w zamachu stanu [WIDEO]

Dziewięć osób rannych po wypadku busa. Wszyscy trafili do szpitala

IMGW ostrzega przed burzami. Zagrożonych nimi jest 12 województw

Lis znów wścieka się na Hołownię. "Idź już chłopcze w cholerę, bo już żałosny i nudny jesteś"

Cały internet to widział. Teraz Kristin Cabot straciła pracę

Najnowsze

Władze Wałbrzycha zakazały marszu przeciwko nielegalnej migracji. Protest i tak trwa [TRANSMISJA]

Bochenek o naciskach na Hołownię: Tusk i jego akolici chcieliby zablokować za wszelką cenę zaprzysiężenie Nawrockiego

Prof. Zaradkiewicz wprost: Mamy w Polsce reżim, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych

Rosja przejmuje kontrolę nad kolejnym państwem w Afryce. Zachód się przygląda

WTA Waszyngton: Fręch odpadła w ćwierćfinale. Rybakina za mocna

Bąkiewicz: Wygraliśmy w sądzie sprawę o cykliczność Marszu Powstania Warszawskiego!

Kolumbijczycy z Kwidzyna pracowali w Polsce nielegalnie. Będą musieli wrócić do swojego kraju

Hołownia: Proponowano mi zamach stanu