Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości i przewodniczący podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz odniósł się do absurdalnych tez, głoszonych przez m.in. Stanisława Michalkiewicza i Grzegorza Brauna, dotyczących katastrofy smoleńskiej.
W minioną sobotę rozpoczęło się VI Forum Polonijne – Konferencja Społeczno-Historyczna, w Amerykańskiej Częstochowie.
Podczas swojego wystąpienia Antoni Macierewicz przedstawił informacje dot. aktualnych prac tzw. podkomisji smoleńskiej.
Antoni Macierewicz odniósł się też do tez rozpowszechnianych przez członków i sympatyków „Konfederacji”, dotyczących katastrofy smoleńskiej.
"Czemu służy teza pana Stanisława Michalkiewicza, że jedyne co wiemy, to to, że była katastrofa? Czemu służy teza pana Grzegorza [Brauna – red.], że ten samolot nigdy nie wyleciał z Warszawy?" - pytał Macierewicz, po czym sam udzielił odpowiedzi - Jednemu, obronie pana Putina - mówił.
Zdaniem szefa podkomisji smoleńskiej takie stawianie sprawy przez Michalkiewicza i Brauna wskazuje, że jedynym ich celem jest rozpowszechnianie kłamstw.
AM: Smoleńsk i Michalkiewicz oraz Braun.
— lostson (@lostson_) 5 maja 2019
(od ok. 1h 41min, sam wątek zaczyna się ok. 10 min wcześniej: https://t.co/BJhJ7McEhS) pic.twitter.com/CY5QOWjazn