W dzisiejszym wydaniu programu "PILNUJMY POLSKI!" Ryszard Gromadzki oraz Antoni Macierewicz rozmawiali o bieżących wydarzeniach sceny politycznej oraz kolejnych działaniach podkomisji ds. ponownego zbadania wypadku lotniczego pod Smoleńskiem. Wszelkie poruszone kwestie okraszone zostały komentarzem byłego ministra obrony narodowej. Na koniec były minister obrony narodowej odniósł się do pytania użytkownika Twittera. Poznaj formułę programu!
Konferencja Platformy Obywatelskiej
– Strach i dramatyczna niekompetencja. Można wyliczać absurdy filmiku i ich wystąpienia. Odnieśli się do naszego stanu wiedzy sprzed roku. Tyle czasu potrzebowali żeby stworzyć coś tak bzdurnego. To są ci sami ludzie, którzy głosowali w Sejmie za tym żeby pozostawić wrak w rękach rosyjskich. Takie głosowanie odbyło się na wniosek Prawa i Sprawiedliwości. Wówczas Rosja była skłonna go zwrócić. Gdyby było jednolite stanowisko Sejmu, niewątpliwie bylibyśmy już w jego posiadaniu – rozpoczął przewodniczący podkomisji.
– Twierdzenie, że Frank Taylor jest niekompetentny ws. katastrof lotniczych to absurd. Ten człowiek sporządzał ekspertyzę przy ponad dwudziestu katastrofach. Wiedzą, że nadejdzie ich koniec wraz z nadejściem naszego raportu – dodał.
2mln przeznaczonych na komisję
– Komisja, którą kieruję, wydała więcej niż 2 mln. Zapewne jeszcze przekroczą. Nadal jednak to mniejsze pieniądze, niż które wydaje tzw. komisja Millera. Komisja, którą kieruję, zmierza do ujawnienia prawdy. To obowiązek państwa polskiego, dotrzymam danego słowa – wyjawił.
– Nie chce stwarzać presji, która doprowadzi do tego, że dziennikarze będą agresywni wobec członków komisji. Być może będzie to 8. kwiecień, być może 15. Wkrótce techniczny raport zostanie udostępniony opinii publicznej – kontynuował.
Kolejne prowokacje
– Mieliśmy już takie sytuacje. Dziennikarze dają się wciągać w takie gry. Klasyczny fake-news nt. braku raportu. Nie chcę wnikać w intencje. Na pewno prowokacji będzie co nie miara, ale wynikają one wyłącznie ze strachu. Odpowiedzialni za nie, nie mają odwagi przyznać się do błędów. Oni brną w tym kłamstwie, ponieważ to fundament założycielski Polski zakłamanej i zdradliwej – wytłumaczył Macierewicz.
– Opozycja to inne myślenie, inny punkt widzenia. Polska jest jedna i mamy ją budować razem. Ci, którzy głosowali za tym żeby nie przejąć śledztwa to nikt inny jak ludzie, którym zależy na zdradzie Polski – mówił poseł.
– Prezydentem Rzeczypospolitej jest Andrzej Duda, jego proszę zapytać. Ustawa jest ustawą. Pan Prezydent ma obowiązek ten raport opublikować. Nazwiska ludzi na najwyższych stanowiskach powinny być ujawnione. Bardzo długo nie zdawałem sobie sprawy jak głęboko sięga długie ramię Moskwy. Zgadzam się z opinią publiczną, która domaga się opublikowania tego raportu.