Dziś szef Ministerstwa Obrony Narodowej gościł w Jelczu-Laskowicach na Dolnym Śląsku, gdzie wziął udział w uroczystym podpisaniu umowy na dostawę dla wojska 500 sztuk ciężarówek. - Jesteśmy w momencie kluczowym, przełomowym w rozwoju polskiej armii – mówił Antoni Macierewicz.
Dziś w zakładach w Jelczu-Laskowicach szef MON oficjalnie podpisał umowę na dostawę 500 ciężarówek średniej ładowności i wysokiej mobilności przede wszystkim dla Wojsk Obrony Terytorialnej. Kontrakt ze spółką Jelcz wart jest ok. 440 mln złotych. Wojsko zostanie wyposażone w ciężarówki Jelcz 442.32.
Antoni Macierewicz podkreślił, że największą bolączką polskiego przemysłu obronnego jest dotrzymywanie terminów, jednak spółka Jelcz stanowi chlubny wyjątek. - Tworzycie perspektywy pozwalające zwiększyć zamówienia, a Polsce wasze produkty są bardzo potrzebne. (…) Jesteście wzorem dla polskiego przemysłu obronnego i wzorem dla polskiego przemysłu w ogóle – mówił szef MON.
- Jesteśmy w momencie kluczowym, przełomowym w rozwoju polskiej armii. Program modernizacji i restrukturyzacji armii, który teraz realizujemy, jest w swoim ostatecznym celu nastawiony na to, by Polska po raz pierwszy od wielu dziesięcioleci uzyskała samodzielną możliwość obrony swojego terytorium, swoich granic i narodu polskiego – powiedział Macierewicz.
- Dlatego zwiększamy liczbę żołnierzy, dlatego budujemy obronę terytorialną, dlatego modernizujemy nasze wojsko, dlatego Polacy są gotowi wydawać pieniądze, żeby wreszcie dzieci polskie rodziły się w bezpiecznych rodzinach, żebyśmy mogli żyć w bezpiecznym kraju – dodał minister.