Przejdź do treści
Maciej Maleńczuk skazany. Pobił pro-lifera
Fot. flickr/theskrzypek

Sąd w Krakowie skazał we wtorek muzyka Macieja Maleńczuka za uderzenie w twarz jednego z działaczy podczas manifestacji pro-life. Mężczyzna musi zapłacić zadośćuczynienie i grzywnę. Nie żałuje jednak swojej winy.

- Temida jest ślepa (...); ja nie chcę być ślepy i widzę, że wysoki sąd jest kobietą, broni mnie kobieta i oskarża mnie kobieta, a na sali są kobiety. W imieniu tych wszystkich kobiet wówczas wystąpiłem, ponieważ uważam, że moim obowiązkiem i prawem moralnym było zakończenie tej pikiety" - mówił we wtorek przed sądem Maciej Maleńczuk.

Muzyk stanął ponownie przed sądem po tym, jak w grudniu ub.t Krakowski sąd rejonowy uznał go winnym tego, że w trakcie trwania demonstracji zorganizowanej przez Fundację Pro – Prawo do Życia, uderzył w twarz jednego z jej działaczy. Do zdarzenia doszło w grudniu 2016 r. na Rynku Głównym w Krakowie. Sąd nakazał mu wówczas zapłacenie tysiąca złotych zadośćuczynienia na rzecz pro-lifera oraz sześciu tysięcy złotych grzywny. Od tego wyroku odwołała się zarówno obrona muzyka, domagająca się uniewinnienia, jak i reprezentujący zaatakowanego działacza, który chciał dla Maleńczuka kary pozbawienia wolności w zawieszeniu.

„Nie żałuje swojego czynu”

We wtorek sprawą zajął się sąd okręgowy. Podczas rozprawy oskarżony podkreślał, że walczył jedynie o prawo do zabijania nienarodzonych dzieci, co nazywał „walką kobiet o swoje prawa”.

Ponadto zaznaczył, że w trakcie konfrontacji z działaczem, to on miał podstawy, by bać się o swoje bezpieczeństwo.

- Musiałem go odepchnąć i absolutnie nie zamierzam żałować swojego czynu - zadeklarował artysta.

Reprezentująca muzyka adw. Marta Lech wykazywała podczas wtorkowej rozprawy, że za trzy dni nastąpi przedawnienie karalności czynu jej klienta, więc zarówno on, jak i jego obrona mogliby dążyć do tego, by sąd nie rozstrzygał tej sprawy. Nie doszło do tego, ponieważ Maleńczuk chciał bronić swojej niewinności.

„Niska motywacja sprawcy”

Reprezentujący pokrzywdzonego Paweł Szafraniec z Ordo Iuris wskazywał przed sądem, że Maleńczukiem kierowała „wyjątkowo niska” motywacja. 

- Oskarżony zaatakował osobę, która korzystała z konstytucyjnie gwarantowanego prawa do wolności słowa, wyrażania swoich poglądów, przekazywania informacji - wskazał.

 - Mamy do czynienia z bardzo niebezpiecznym zjawiskiem. W tej chwili w Rzeczypospolitej dochodzi do głębokich napięć na tle światopoglądowym. Jeżeli pozwolimy na tego typu zachowania, na stosowanie siły fizycznej wobec swoich adwersarzy, osób, z których poglądami się nie zgadzamy, to wszystko prowadzi do chaosu i samosądu - argumentował przed sądem adwokat.

Sąd podtrzymuje wyrok

Po wysłuchaniu stanowiska obu stron sąd zdecydował utrzymać wyrok w mocy - Maleńczuk został uznany winnym naruszenia nietykalności osobistej pro-lifera, musi zapłacić zadośćuczynienie i grzywnę.

Komentując sprawę w rozpowie z dziennikarzami Maleńczuk stwierdził, że jeśli kiedykolwiek ponownie stanie się świadkiem zdarzenia, zareaguje w podobny sposób. „Oczywiście zapłacę grzywnę (...), ale każda złotówka, którą ktoś prywatnie zarobi na tej sprawie, jest splamiona krwią Izabeli z Pszczyny” - podsumował muzyk.

polsatnews.pl

Wiadomości

Wrocław czeka, ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Express Republiki

Najnowsze

Wrocław czeka, ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990