Myślę, że znajdziemy porozumienie w ramach koalicji Zjednoczonej Prawicy, które będzie dobre dla Polski i dla Polaków - powiedział w sobotę wiceprezes Solidarnej Polski, wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.
- Myślę, że koalicja jest i myślę, że znajdziemy porozumienie w ramach tej koalicji, które będzie dobre dla Polski, dla Polaków, porozumienie, które dotyczy projektu, który ma już pięć lat dobrego projektu dla Polski, dla Polaków. Wiele rzeczy udało się zrobić także w zakresie wymiaru sprawiedliwości i to będzie dobry projekt także na kolejne trzy lata - powiedział Wójcik w sobotę pytany Radiu Zet o losy koalicji Zjednoczonej Prawicy.
Na pytanie, czy żegna się ze stanowiskiem w resorcie sprawiedliwości, Wójcik odparł, że jako polityk musi brać pod uwagę każdą ewentualność. - Natomiast ja mogę powiedzieć, że prowadzę normalne czynności, tak jak powinienem to robić, bo pełnię rolę służebną, więc muszę robić to, czym się zajmuję na co dzień. Tu nie ma zmiłuj się - podkreślił wiceszef MS.
Na pytanie, kiedy kolejne spotkanie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim i zarządem PiS, Wójcik odpowiedział, że z tego, co mu wiadomo, to kierownictwo PiS spotyka się w poniedziałek. "My jesteśmy oczywiście otwarci, nie widzę tutaj niczego, co by stało na przeszkodzie takiemu spotkaniu" - zaznaczył wiceszef MS.
Wójcik pytany był też, czy Solidarna Polska zgodziłaby się na to, aby premierem ponownie został Jarosław Kaczyński, o czym mówił niedawno europoseł PiS, polityk Porozumienia Adam Bielan. Zdaniem wiceprezesa Solidarnej Polski, Kaczyński był znakomitym premierem i z całą pewnością byłby nim ponownie. - Bo jest człowiekiem, który ma po pierwsze przede wszystkim wizję, a po drugie określa pewne tory, po których się poruszamy i zawsze nam się dobrze współpracowało - podkreślił Wójcik.
Według niego, Kaczyński jest wybitnym politykiem. - Jest architektem całego naszego sukcesu. Jest człowiekiem, który nas doprowadził do sukcesu i nikt absolutnie nie podważa i sądzę, że nie będzie podważał jego pozycji - powiedział Wójcik.
Sejm uchwalił w piątek nowelę ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Przeciw noweli, mimo dyscypliny w głosowaniu, zagłosowało 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski; 15 posłów Porozumienia wstrzymało się od głosu, 2 było przeciw. Przedstawiciele PiS poinformowali po tym głosowaniu, że koalicja Zjednoczonej Prawicy została zerwana.