– Wojsko Polskie musi być wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt. Zawsze, kiedy jest to możliwe, ten sprzęt powinien pochodzić z polskiego przemysłu zbrojeniowego – powiedział w czwartek szef MON Mariusz Błaszczak.
Minister obrony narodowej wziął udział w uroczystości podpisania umów przez Przemysłowe Centrum Optyki i Inspektorat Uzbrojenia MON na dostawy wyposażenia noktowizyjnego dla Wojsk Lądowych. Inspektorat zakupił ponad 1,3 tys. sztuk sprzętu za ponad 95 mln zł. Według umowy, do końca 2020 r. do Wojsk Lądowych trafi 128 kompletów gogli MU-3, 554 komplety gogli MU-3AM oraz 655 kompletów zminiaturyzowanych gogli MU-3ADM.
Szef resortu obrony zapewniał, że bezpieczeństwo Polaków jest najwyższym priorytetem, a wszelkie wyposażenie Wojska Polskiego powinno pochodzić z Polski:
– Wszędzie i zawsze, kiedy to jest możliwe, ten sprzęt powinien pochodzić z polskiego przemysłu zbrojeniowego.
– Bardzo się cieszę, że dziś mamy przykład kupienia takiego sprzętu – dodał.
Podczas spotkania Mariusz Błaszczak przypomniał, że w październiku podpisano umowę na zakup przez Wojsko Polskie kolejnych modułów Rak, produkowanych przez Hutę Stalowa Wola oraz że realizowana jest również umowa ws. wyposażenia wojska w samobieżne armatohaubice Krab.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie