– My nie mamy się czego bać. Prawdy się nie boimy - mówił Krzysztof Łapiński w porannej rozmowie radia TOK FM. Podczas audycji, wraz z Dominiką Wielowieyską, komentowali wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego w kontekście sporu na linii Polsko-Izrael.
– Sprawa chyba już została załatwiona. Była już rozmowa pomiędzy premierami – komentował Łapiński odnosząc się do nowego rozdziału sporu pomiędzy władzami polskimi a izraelskimi, który rozpoczął się wraz z wypowiedzią Mateusza Morawieckiego o "żydowskich sprawcach'.
Rzecznik prezydenta tłumaczył, że po rozmowie premierów i oświadczeniu rzecznika rządu, sytuacja zdaje się być opanowana. – Po tych wyjaśnieniach nie powodu przepraszać – dodał Łapiński.
Podkreślił też, że samo pytanie dziennikarza Ronena Bergmana wynikało z braku wiedzy o polskiej nowelizacji ustawy i IPN. – Pytanie wynikało z nieznajomości faktów, gdyby ten dziennikarz przeczytał ustawę, to nie miałby wątpliwości - mówił podczas audycji.