– Jeśli chodzi o gaz, Niemcy wyraźnie dogadują się z Rosją ponad głowami innych krajów. Jeśli Nord Stream 2 powstanie, to pod znakiem zapytania staną gazociągi idące przez Ukrainę i gazociąg jamalski – mówił w Telewizji Republika europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk.
– To jest szalenie niebezpieczne. Rosja i Niemcy tłumaczą, że to przedsięwzięcie komercyjne, ale gołym okiem widać, że jest to przedsięwzięcie polityczne – komentował.
Zdaniem europosła PiS, rząd niemiecki konsekwentnie dąży do tego, aby projekt Nord Stream 2 został zrealizowany, nie zważając na opinie i przestrogi innych krajów Unii. – Rząd niemiecki nic sobie z tego nie robi i krok po kroku prze do realizacji tej inwestycji. Zamówione zostały już rury, rozpisano przetarg na realizatora projektu – informował, podkreślając, że wyznaczona nawet została data utworzenia nowego połączenia gazowego.
– To byłoby uderzenie w Unię Europejską i Ukrainę, na taką skalę, która dotąd nie miała miejsca – dodawał Kuźmiuk.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Prof. Krasnodębski: Nord Stream 2 pogłębi zależność krajów UE od Rosji
Radosław Sikorski staje w obronie Nord Stream 2. "Lepiej wydawać na gazociąg niż na zbrojenia"