Kukiz kontra futra. Czy ABW zajmie się sprawą?
Jeszcze kilka miesięcy temu Paweł Kukiz wzywał do podpisywania się pod petycją popierającą likwidację ferm hodujących zwierzęta na futra. Kukiz jednak nie przeforsował swojego zdania nawet we własnym klubie, a do ABW wpłynęło zawiadomienie.
O podejrzeniu funkcjonowania zorganizowanej grupy niszczącej przemysł futerkowy, zawiadomił ABW jeden z posłów jego formacji, Jarosław Sachajko,
Paweł Kukiz od kilku miesięcy zabiera głos w sprawie ferm zwierząt futerkowych. „Osobiście jestem gorącym przeciwnikiem produkcji futer i nie będę się rozpisywał dlaczego. Z drugiej strony ogrom rodzin straci źródło utrzymania i o tym też trzeba myśleć” – napisał Kukiz w lutym. Kilka miesięcy później również zabrał głos w sprawie ferm. „Od jednej z moich córek dostałem dziś na FB wiadomość o treści: »Tato w Czechach przeszła dziś ustawa zakazująca hodowli zwierząt na futra! Proszę zacznij to nagłaśniać, żeby u nas też tego nie było… Straszne to… Zabijać zwierzęta dla kasy i ciuchów«. Córeczko zrobię, co w mojej mocy” – napisał Kukiz, jednocześnie udostępniając na swoim profilu inicjatywę organizacji Otwarte Klatki.