- On widzi sześciu króli, to może widzieć i mój sojusz z PiS-em. Niech sobie spojrzy na głosowania. Wczoraj jeden z portali przeprowadził analize i nie wynika z niej, żebyśmy byli sojusznikiem PiS-u - mówił o Ryszardzie Petru Paweł Kukiz w rozmowie z TVN24.
Kukiz zaprzeczył, jakoby miałby być w sojuszu z PiS-em, co sugerował m.in. Ryszard Petru. - On widzi sześciu króli, to może widzieć i mój sojusz z PiS-em. Niech sobie spojrzy na głosowania. Wczoraj jeden z portali przeprowadził analizę i nie wynika z niej, żebyśmy byli sojusznikiem PiS-u - stwierdził Kukiz.
- Za chwilę rzeczywistym premierem, o ile jeszcze nie jest, będzie pan Morawiecki. Pani Szydło zostaną resorty najbardziej niewygodne, czyli np. oświata. Jestem niezadowolony z ustroju panującego w RP, który umożliwia jednej partii wprowadzenie gospodarki socjalistycznej ,a poprzednikom umożliwiał masowy skok, wręcz rzut na kasę. Nie podoba mi się ustrój, w którym człowiek jak Sławomir Nowak, względem którego PiS w kampanii stawiało wręcz zarzuty korupcyjne, zajmuje prominentne stanowisko na Ukrainie – zaznaczył Paweł Kukiz.
- Wystawiam ocenę niedostateczną systemowi, ustrojowi. To nie dotyczy tylko pani Szydło, ale ustroju RP, który generuje konflikt, powoduje, że rozmawiamy o rzeczach błahych, a skupiamy uwagę na sprawach istotnych, takich jak opodatkowanie, ordynacja wyborcza, referenda, sprawy ustrojowe – mówił Paweł Kukiz w TVN24.