Krzysztof Sitarski (Kukiz'15): suwerenność państwa to również suwerenność energetyczna
Gościem Aleksandra Wierzejskiego w programie „Prosto w oczy” był Krzysztof Sitarski z Kukiz’15. Rozmowy dotyczyły przede wszystkim górnictwa i energetyki, jednak poruszony został temat planowanych zmian w rządzie.
To normalne, że robi się takie zmiany- powiedział Sitarski, działanie premier Szydło można porównać do sztygara zarządzającego swoją ekipą. Jeśli ktoś się nie sprawdza, należy go zmienić żeby cały mechanizm funkcjonował jak najlepiej. Kompetencją premier jest dopasowanie ministrów, żeby rząd działał właściwie, jeśli nie działa tak jak trzeba, to należy to poprawić- stwierdził poseł. W jego ocenie, są obszary gdzie to działa dobrze a w innych nie.
Niektóre rzeczy mogą się nie podobać, my podpowiadamy jako Kukiz’15, rząd może korzystać z tych podpowiedzi lub nie. Jakąś metodą doprowadzamy do wprowadzenia naszych pomysłów- powiedział na antenie Sitarski.
Poseł odniósł się także do tematu górnictwa i energetyki. Żeby była wydajność wydobycia, musi być długofalowy plan. Długofalowe inwestycje. Polityka poprzednio rządzących, drenujących górnictwo, doprowadziła do stanu jaki mamy. Niewłaściwa gospodarka spółek węglowych doprowadziła je niemalże do upadku. My tę sytuację musimy teraz ratować. Należy pamiętać, że nie uda się uruchomić ściany na kopalni z dnia na dzień, ten proces trwa. Od podjęcia decyzji do rozpoczęcia eksploatacji w najlepszym wypadku, musi minąć 10 miesięcy. Finalnie, żeby z pułapu deficytu węgla energetycznego, zacząć zarabiać- trzeba dać sobie trochę czasu. Żeby było to opłacalne, trzeba zwiększyć wydobycie z kilki do przynajmniej 45 ścian. Zatem droga - żeby się opłacało, jest daleka- stwierdził poseł.
Należy pamiętać- kontynuował Sitarski, że elektrownia nisko emisyjna jest 2 razy droższa niż zwykła. W docelowym miksie energetycznym mamy połączenie energetyki konwencjonalnej oraz odnawialnych źródeł energii. Ze względu na zwiększające się zapotrzebowanie- ciągły wzrost produkcji trzeba uzupełniać te źródła. Korzystając z tego co jest w naszym kraju- kształtujemy rynek mocy.
Suwerenność państwa to również suwerenność energetyczna, nie powinniśmy być w tej kwestii zależni. Dlatego musimy postawić na własne wytwórstwo. Odnawialne źródła energii mogą być kapryśne, wiatr wieje lub nie, a z węglem jest inaczej.
Gość programu podkreślił również, że musimy dbać o bezpieczeństwo i o zdrowie, co powoduje wysokie koszta, jednak korzystanie z własnych surowców stworzy to na czym nam zależy- niezależność. Nawet jeśli będzie wzrost cen energii, finalnie wygramy z konkurencją. Tak to powinno zostać skonstruowane- stwierdził Krzysztof Sitarski.