„Aresztowanie Rafała Rz., byłego członka zarządu TVN-u, który jest podejrzany o działanie w grupie i wyłudzenie okazałej kwoty pozwala przypuszczać, że pośród podejrzanych 220 osób mogą znajdować się pracownicy lub byli pracownicy koncernu medialnego. Przy takim nagromadzeniu chętnych do wyłudzania pieniędzy można sobie wyobrazić, że udało im się uszczuplić dochody Skarbu Państwo o kwotę jednego miliarda złotych. Paweł Graś, przyboczny Tuska, mówił przecież, że z VAT-u są teraz większe pieniądze, niż z afery alkoholowej. Pokusa była więc ogromna. Więc nie tylko b. prezes mógł ulec pokusie” - mówi Marek Król, publicysta. Cała rozmowa w oknie obok. Polecamy!
- Za rządów Tuska kary za fałszowanie faktur VAT były niewielkie, teraz osiągnęły one bardzo wysoki poziom. Poza tym kara za fałszowanie faktur jest chyba równa tej, która grozi za fałszowanie banknotów. - dodaje Marek Król.