Krajowe Biuro Wyborcze zamierza systematycznie współpracować z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego w zakresie tworzenia i użytkowania oprogramowania do obsługi wyborów – poinformowała po spotkaniu z przedstawicielami ABW szefowa KBW Beata Tokaj.
W komunikacie KBW podano, że odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli ABW "mające na celu omówienie procedur związanych z tworzeniem i późniejszym użytkowaniem powstającego oprogramowania wspomagającego procesy wyborcze, ze szczególnym uwzględnieniem bezpieczeństwa informatycznego i fizycznego". W komunikacie zaznaczono, że KBW zamierza systematycznie współpracować z ABW w tym zakresie.
W KBW trwają prace nad nowym systemem informatycznym do obsługi wyborów. Tworzy go zespół informatyków w ramach Biura bez potrzeby korzystania z usług firm zewnętrznych. Pod koniec lutego Tokaj mówiła, że jest on już w 80 proc. gotowy i przetestowany na poziomie obwodowych komisji wyborczych. Nowy program przejdzie też test generalny, który zaplanowano po 20 marca. – Jeżeli testy rozpoczną się około połowy marca, to na pewno zdążymy przed wyborami prezydenckimi – mówiła Tokaj.
O tym, czy nowy system posłuży w majowych wyborach prezydenckich, zadecyduje PKW po zapoznaniu się z wynikami testów. PKW podjęła decyzję o ręcznym liczeniu głosów w tegorocznych wyborach, jeśli system informatyczny nie powstanie.
Informatyczna klapa przy ostatnich wyborach
Według Tokaj w marcu mają być gotowe wnioski z audytu systemu informatycznego, który zawiódł podczas ubiegłorocznych wyborów samorządowych. Wyniki audytu mają przesądzić o tym, czy KBW będzie dochodzić zwrotu części pieniędzy od wyłonionej w przetargu firmy Nabino, która odpowiadała za system informatyczny w czasie wyborów. Większość kwoty - 300 tys. zł - Nabino otrzymała już na miesiąc przed wyborami samorządowymi, gdy produkt nie był jeszcze gotowy; łącznie firma za przygotowanie systemu informatycznego i jego obsługę podczas wyborów samorządowych otrzymała 429 tys. zł.
W związku z awarią systemu opóźniało się podanie zbiorczych wyników głosowania, co doprowadziło m.in. do rezygnacji niemal wszystkich sędziów tworzących poprzedni skład PKW. Pojawiły się także postulaty powtórzenia wyborów oraz zarzuty o ich fałszowanie.
Także w związku z awarią systemu do tej pory w zakładce "wizualizacja wyborów" na stronie internetowej PKW brakuje danych dotyczących głosowania m.in. na Mazowszu. P.o. dyrektor zespołu prawnego i organizacji wyborów Lech Gajzler powiedział w piątek PAP, że dane w wizualizacji będą uzupełnione. Na początku marca PKW zamieściła jedynie informacje statystyczne w tabelach z głosowania we wszystkich województwach, powiatach, gminach, okręgach i obwodach głosowania, w tym z Mazowsza, ale są to jedynie informacje o liczbie głosów oddanych na poszczególne komitety.