Kowal: Spór o TK zagraża interesom państwa. Skutki mogą być bardzo niebezpieczne
– Spór o Trybunał oddziałuje na polskie sojusze i wpływa na naszą konkurencję To może mieć bardzo poważne skutki. Nie możemy niszczyć relacji z Komisją Europejską, bo ta ma wpływ na wiele interesów, które mają bezpośredni wpływ na życie w Polsce – przekonywał były europoseł Paweł Kowal na antenie Telewizji Republika.
Według Kowala, należy apelować o niezwłoczny kompromis w tej sprawie. – Trzeba apelować o poczucie odpowiedzialności polityków, nawet jeśli ktoś ma poczucie, że ma rację, to musi pójść na ustępstwa – przekonywał. – W Polsce zawieranie kompromisów nie jest w dobrym tonie, to nasz problem kulturowy. U nas za dobrego polityka uważa się tego, który jest bezkompromisowy – dodał polityk.
Jak dodał, w Prawie i Sprawiedliwości są politycy, którzy proponowali kompromis i którzy rozumieją, że „długofalowe skutki tego kryzysu są bardzo niebezpieczne”. Kowal pytany o to, kto ma rację, powiedział, że nie wie „kto ma rację w sensie prawnym”. – Każdy ma swoje argumenty, a cały spór ma bardzo mocny profil prawniczy. Nie wiem, kto ma rację, ale skutki dotkną każdego – dodał.
Kowal odniósł się także do przecieku projektu orzeczenia TK. Według ustaleń portalu wpolityce.pl, projekt krąży już od dwóch tygodni. Mieli go sobie przesyłać posłowie Platformy Obywatelskiej i inni przedstawiciele establishmentu III RP. Projekt miał być przez nich poprawiany i komentowany. CZYTAJ WIĘCEJ
– Większość komisji, jeśli nad czymś debatuje, to przygotowuje swoją opinię wcześniej, kiedy już poznają swoje stanowiska, co oczywiście nie znaczy, że ta opinia nie będzie zmieniona. To, że ktoś przygotował draft jeszcze o niczym nie świadczy. W ostatniej chwili modeluje się tylko całość i dopracowuje. To oznacza profesjonalną pracę – uznał Kowal.
Polityk skomentował również wulgarne wpisy, które pojawiły się w Internecie po wypadku prezydenckiej limuzyny Andrzeja Dudy. – Dziwię się ludziom, że pod nazwiskiem piszą takie komentarze. Albo uznamy, że świat taki jest i że ludzie piszą głupoty, albo zaczniemy ich po prostu ścigać i ja jestem za drugą opcją – powiedział. – W na porządku dziennym jest to, że ktoś sieje nienawiść, podżega do zabójstwa. Dla mnie to nie do pojęcia – wyjaśnił Kowal.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Ziobro: Prezes Rzepliński stawia się ponad prawem
Prof. Nowak: Spór o Trybunał prowadzi do wojny domowej, którą rozpoczęła Platforma