Janusz Korwin-Mikke słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi. Tym razem postanowił skomentować próbę zabójstwa Siergieja Skripala. Winnych znalazł w Stanach Zjednoczonych.
Poniżej fragment posta jaki został zamieszczony na oficjalnym profilu polityka na Facebooku:
"Dlaczego nie wierzę w to, że p.Sergiusza Skripala chcieli zamordować Rosjanie? Po prostu dlatego, że u siebie skazali Go raptem na 13 lat więzienia, w 2008 wypuścili za granicę - i nie mieli ,żadnego powodu, by Go mordować, a JUŻ NA PEWNO NIE PRZED MUNDIALEM, którego bojkot byłby katastrofą.
Natomiast CIA miała motyw (skierować ogień propagandy na Moskwę!), miała środki (wynalazca "nowiczków", p.Wił Mirzojanow jest na azylu w USA, zresztą wzór chemiczny "nowiczka" opublikował w wydanej w USA książce, twierdząc, że synteza i tak byłaby za trudna dla amatorów...) i nie raz pokazała, że żadnych skrupułów nie ma. Nie wierzycie Państwo, że jest taka możliwość? To właśnie pokazuje, że CIA mogła zrobić ten zamach - i być pewna, iż nikt nie będzie jej podejrzewał; wszystkie podejrzenia padną na Rosję - choćby dlatego, że bardzo przypomina to zamach na śp.Litwinienkę, kiedy to Rosja praktycznie nie ukrywała, że Go zabiła."