– Kończymy kampanię. Czasem mówiąc o wyborach zapominamy, że jest to święto demokracji. Czas, kiedy każdy Polak może zdecydować, jakiej Polski chce. O wiele lat walczyliśmy o to, żeby mogło w nich brać udział wiele partii – mówił Kidawa-Błońska.

Marszałek Sejmu wyraziła nadzieję, że wielu obywateli wznoszących hasła patriotyczne, wykorzysta ten dzień do pokazania  go w praktyce, czyli przez oddanie głosu. – Nie idąc na wybory też decydujemy jaka będzie Polska. Może lepiej jeszcze raz przejrzeć programy partii, popatrzeć na kandydatów i zdecydować świadomie – namawiała.

– Poświęćmy te kilka minut dla Polski. Pokażmy, że jesteśmy nowoczesnymi patriotami – zaapelowała.

Kidawa-Błońska zapytana została, czy dzisiejsze orędzie premier Ewy Kopacz nie jest wykorzystaniem bezpłatnego czasu antenowego przysługującego premierowi do kampanii wyborczej. Marszałek Sejmu przekonywała, że wystąpienie Kopacz, tak jak i przemówienie prezydenta Andrzeja Dudy będzie miało na celu namówienie Polaków do wzięcia udziału w