Kontrola zamówień informatycznych w ZUS, którą od lipca prowadzi Centralne Biuro Antykorupcyjne została przedłużona do początku przyszłego roku – powiedział w poniedziałek rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.
CBA od marca kontroluje "wybrane procedury podejmowania i realizacji decyzji dotyczących udzielenia zamówienia publicznego na opiekę serwisową sprzętu i oprogramowania w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych w 2013 r.". Kontrola miała się zakończyć 8 października, ale szef CBA przedłużył ją o trzy miesiące – do 8 stycznia 2015.
Rzecznik wyjaśnił, że to własna kontrola CBA. Nie sprecyzował bliżej zakresu prowadzonych działań, ale zapewnił, że nie chodzi o sprawę zawiadomienia Najwyższej Izby Kontroli.
NIK pod koniec lutego wysłała CBA komplet dokumentów po własnej kontroli w ZUS. Oceniła po niej, że postępowanie na wsparcie informatyczne dla ZUS nie zapewniało równego traktowania zainteresowanych i faworyzowało dotychczasowego kontrahenta - pracującą dla ZUS od 1997 r. firmę Asseco Poland SA. Sytuację w ZUS związaną z systemem informatycznym jeszcze w 2013 r. kontrolowała też kancelaria premiera.
Chodziło o sprawę kontroli zamówień informatycznych w ZUS w związku z wątpliwości wokół wartego 600 mln zł przetargu na system informatyczny. ZUS zapewniało wtedy, że przetarg, który wygrało Asseco, był jawny, a materiały przekazywano organom kontrolującym. Na stronie internetowej ZUS opublikował dokumentację przetargową. Pod koniec sierpnia kolegium NIK oddaliło zastrzeżenia Zakładu.
CZYTAJ TAKŻE:
Podejrzany przetarg w ZUS. NIK donosi do CBA
Podejrzany przetarg na 600 mln zł. Szef Rady Nadzorczej ZUS żąda wyjaśnień